Ryszard Piotrowski

i

Autor: East News

Dr Ryszard Piotrowski: Nie wolno poświęcać praw jednostki

2013-07-05 4:00

Nowy pomysł Ministerstwa Finansów. Czy urzędnicy skarbówki będą nam zaglądać do mieszkań?

"Super Express": - Ministerstwo Finansów w projekcie założeń nowelizacji podatkowej proponuje, aby pracownicy skarbówki mogli dokonywać oględzin domów, mieszkań i garaży obywateli praktycznie w każdej sprawie podatkowej. Oczywiście podatnik mógłby się nie zgodzić, ale wówczas można by było nałożyć na niego karę w wysokości do prawie trzech tysięcy złotych. Jak pan to ocenia?

Dr Ryszard Piotrowski: - Jest to propozycja nieproporcjonalna. Dobro, które resort chce chronić - a więc skuteczność systemu podatkowego - jest w moim przekonaniu mniej ważne niż dobro, które byłoby poświęcone, czyli prywatność obywateli.

>>> Dr Ryszard Piotrowski: Immunitet chroni także nas

 

- Nie pierwszy raz...

- Tak. Przypomnijmy sobie ustawę o abolicji podatkowej i deklaracjach majątkowych. Stała się ona przedmiotem oceny Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli prewencyjnej.

- Ta ustawa przewidywała, że obywatele będą składać deklaracje majątkowe, które podlegałyby weryfikacji przez organy podatkowe...

- I w swoim rozstrzygnięciu Trybunał Konstytucyjny wyraźnie wskazał na konieczność respektowania prawa do prywatności. Myślę, że podobnie by ocenił ten pomysł. Szczególnie niepokojąca jest ta ogólnikowa "każda sprawa podatkowa". Jak to rozumieć? Czy tak, że jeżeli pan się pomyli i w swoim zeznaniu podatkowym wpisze coś nie w tej rubryce, co trzeba, to do pana mieszkania można wysłać inspektora, żeby je obejrzał? To jest ta nieproporcjonalność, o której wspomniałem na początku naszej rozmowy. Zwłaszcza że już obecnie organy skarbowe dysponują stosownymi instrumentami. Dokonując kontroli podatkowej, mogą wejść do lokali lub innych pomieszczeń kontrolowanego. Do postępowania w sprawach o przestępstwa i wykroczenia skarbowe stosuje się przepisy kodeksu postępowania karnego. Rozszerzenie tego na każdą sprawę podatkową byłoby niezgodne z polską konstytucją. Chcę zwrócić uwagę na jeszcze jeden aspekt: gdybyśmy uznali, że przeszukanie mieszkania w każdej sprawie podatkowej jest w porządku, to w końcu doszlibyśmy do tego, że w każdej sprawie podatkowej można podatnika podsłuchiwać i podglądać. Trzeba więc być bardzo ostrożnym, aby chroniąc równowagę budżetową - która ma swoje zakotwiczenie także w ściągalności podatków - nie poświęcać praw i wolności jednostki.

Dr Ryszard Piotrowski

Konstytucjonalista