WYPADEK MOTOCYKLISTY

Grupie jadących motocyklistów przydarzyła się przykra sytuacja. Kierowca aby nie uderzyć w tył pojazdu, przed którym nie zdołał wyhamować, zjechał na przeciwległy pas ruchu wprost przed nadjeżdżające…

Bicie rekordów prędkości na publicznych drogach jest fatalnym pomysłem. Jeden z takich rajdów skończył się tragicznie dla pewnego Chińczyka.

Posiadanie sportowego motocykla kusi do szybkiej jazdy i łamania przepisów drogowych. Nie powinno więc nikogo dziwić, że brawura kierowcy z poniższego nagrania wideo skończyła się wypadkiem.

Nie dość, że wymusił pierwszeństwo na motocykliście, to na dodatek bezczelnie uciekł z miejsca wypadku, nie interesując się losem poszkodowanego. Co więcej policja rozkłada bezradnie ręce twierdząc, …

Wyczyny kaskaderskie na jednośladzie można trenować na zamkniętym placu, gdzie przy ewentualnej pomyłce krzywdę można zrobić najwyżej sobie samemu. Rosyjski motocyklista wybrał jednak do nauki public…

Kierowca motocykla, który zorganizował sobie w pogodny dzień "pojeźdżawkę" po torze w Pittsburghu, ewidentnie nie miał tego dnia szczęścia.

Kierowca motocykla, który uderzył w bok osobowego samochodu, nawet nie wiedział, że potrafi wykonywać takie ewolucje w powietrzu. Motocyklista zrobił nad autem niemal idealne salto, wylądował zgrabni…

Drogowe chamstwo i wymierzanie sprawiedliwości na własną rękę jest niezwykle popularne w Rosji. Najnowszym przykładem jest wojna drogowa pomiędzy motocyklistą, a kierowcą osobówki. Aż trudno uwierzyć…

Dużo mówi się o nieodpowiedzialności motocyklistów, którzy wsiadając na jednoślad zapominają o zdrowym rozsądku. Jak się okazuje, wypadki z udziałem motocykli to nie zawsze wina ich kierowców. Często…

Dwa pasy w alei Jana Pawła II, przy Hali Mirowskiej, w kierunku ronda Radosława, zablokowane są po wypadku z udziałem motocykla i samochodu dostawczego.    

Zbyt wysoka prędkość i nieuwaga kierowcy - to główne powody wypadku motocyklisty, który z impetem uderzył w prawidłowo jadący samochód. Apelujemy - patrzmy przed siebie podczas prowadzenia!

Publiczne drogi to nie miejsca na pokazowe przejazdy. Boleśnie przekonał się o tym kierowca, który chciał się popisać i postawić maszynę na tylnym kole przy prędkosci 160 km/h.