Takie BYDLĘ ma Szymon Kołecki. Prestiż i 5 metrów luksusu - ZDJĘCIA

2021-02-01 14:56

Tak silny facet, jak Szymon Kołecki, potrzebuje równie mocnego i potężnego wozu. Kiedyś sztangista, a dziś zawodnik mieszanych sztuk walki, na co dzień jeździ sporych rozmiarów samochodem. Jego auto to sprawdzający się w każdych warunkach flagowy SUV szwedzkiej marki, znanej na świecie z wielkiego przywiązania do bezpieczeństwa. Co to dokładnie za model?

Tego auta nie da się pomylić z żadnym innym. Wielki wlot powietrza z wyeksponowanym logo, w pełni LED-owa technologia oświetlenia, muskularne nadwozie i charakterystyczne lampy tylne rozciągające się wysoko na słupki oraz błotniki. Nie ma wątpliwości - Szymon Kołecki jeździ luksusowym Volvo XC90. Ten szwedzki reprezentant wagi ciężkiej jest bardzo wygodnym wozem, już w podstawie oferującym bogate wyposażenie z zakresu komfortu oraz bezpieczeństwa. Pojazd ten pozycjonowany w klasie dużych SUV-ów klasy premium, cieszy się popularnością i wzbudza ogromne zaufanie u kierowców. Liczący 5 metrów długości wóz ma przestronną kabinę, ogromy bagażnik i może być 7-miejscowy. 

Testowaliśmy: Głęboko ukryty lifting. Co zmienił? Volvo XC90 T6 AWD R-Design - TEST, OPINIA

W Volvo XC90 wytrzymałość konstrukcji oraz zachowanie i działanie systemów wsparcia, zachwyca w rozmaitych scenariuszach. W wygodnym i przyjemnie wyciszonym wnętrzu kierowca może liczyć na arsenał systemów podnoszących komfort jazdy i czuwających nad bezpieczeństwem podróżnych. Wysokiej jakości są też materiały wykończeniowe - konfigurując takie auto w salonie wybierać można poszycia wykonane z litego drewna, szczotkowanego aluminium czy skóry. Auto Szymona Kołeckiego ma elegancką jasną skórzaną tapicerkę na siedzeniach oraz boczkach drzwiowych i wygląda na świetnie wyposażoną wersję.

Pod maską 2 litry pojemności

Jaki silnik pracuje pod maską? Z pewnością jest to 4-cylindrowa jednostka 2-litrowa (tylko z motorami o takiej pojemności produkowane jest od 2014 roku Volvo XC90), połączona z 8-biegową przekładnią automatyczną. Niestety nie wiemy dokładnie, jaki napęd wybrał do swojego pojazdu sportowiec. Pod maskę mogła trafić benzyna (T5 254 KM lub T6 320 KM) albo diesel (D4 190 KM lub D5 235 KM). Szczytem oferty był spalinowo-elektryczny napęd T8 (doładowywany z sieci energetycznej) o systemowej mocy 407 KM. Hybryda ta przy naładowanej do pełna baterii potrafi pokonać w trybie bezemisyjnym około 40 kilometrów.

Pisaliśmy: Robert Burneika jeździ WYCACKANĄ limuzyną! Hardkorowy Koksu ma ze swoim autem POWAŻNY problem - GALERIA

Volvo XC90 dostępne obecnie w salonach to już odmiana po liftingu. Wraz z odmładzaniem pojawiły się drobne korekty w stylistyce i wyposażeniu, a większe zmiany zaszły pod maską. Po wprowadzonych w 2019 roku zmianach, teraz wszystkie tradycyjne układy napędowe zostały zelektryfikowane i są miękkimi hybrydami. Jedyny diesel B5 generuje moc 235 + 14 KM. Benzyna to natomiast także B5 o mocy 250 KM + 14 KM oraz B6 300 KM + 14 KM. Pełna hybryda doładowywana z gniazdka to Recharge T8 Plug-in o mocy systemowej 390 KM.

Ile kosztuje Volvo XC90? Za fabrycznie nowe auto w salonie trzeba zapłacić minimum 283 700 zł. Wypada jednak zaznaczyć, że to tylko kwota wyjściowa i bardzo łatwo ją podnieść wybierając mocniejszy napęd oraz opcje. Wystarczy wybrać auto z drugiej strony skali oferty z napędem Recharge T8 Plug-in i trochę dodatków, a cena na rachunku przekroczy 400 tys. zł.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki