Ferrari F430 rozbite w Holandii. Kierowca unikając kolizji wpadł do kanału – ZDJĘCIA

2015-03-16 14:42

Wypadki supersamochodów praktycznie zawsze stają się głośne. W wielu przypadkach wina leży po stronie kierowców tych cacek, jednak w przypadku tego Ferrari F430 sprawa wygląda inaczej.

Winnym całego zdarzenia nie jest kierowca włoskiego auta. Sprawcą był kierowca innego pojazdu, który wykonywał manewr wyprzedzania jadąc wprost na czerwone auto. Kierowca Ferrari chcąc uniknąć czołowego zderzenia z wyprzedzającym pojazdem odbił w prawo i zjechał do rowu. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Zobacz też: Wypadek McLarena 650S w Polsce na S7 między Warszawą a Radomiem - WIDEO z wypadku!

Znacząco zostało jednak uszkodzone Ferrari F430, które mechanicznych uszkodzeń wielkich nie ma, ale zalaniu i zniszczeniu uległa jednostka napędowa i elektronika. A silnik, który pracował we włoskim superaucie to wolnossący 4.3 l generujące 490 KM i 465 Nm momentu obrotowego.

Polub SuperAuto24.pl na Facebooku

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki