Kierowcy aut z silnikami diesla od pewnego czasu łapią się za głowę, a korzyści z niższego zużycia paliwa przestają być zauważalne w obliczu wyższych cen oleju napędowego. Czy wkrótce Ci, którzy zainwestowali w montaż instalacji LPG również będą czekać na jej zwrot o wiele dłużej? Ceny paliw w środę, 23 marca to zła wiadomość również dla tych, którzy jeżdżą autami na gaz. LPG przekracza średnio 3,84 zł, a na bardzo wielu stacjach zatankujemy gaz w cenie ponad 4 zł za litr!
Na stacjach widzimy ciąg dalszy podwyżek. Po tym, jak cena paliw zatrzymała się na chwilę, a ceny surowca spadły, dając nadzieję na szybkie obniżki, entuzjazm szybko opadł. Tankowanie jest nadal drogie, a eksperci ostrzegają, że wkrótce może być jeszcze droższe.
Tak kształtują się średnie ceny paliw na stacjach w środę, 23 marca:
Ceny surowca (ropa Brent) utrzymują się na wysokim poziomie. Choć na razie, kurs nie powrócił do wartości szczytowych, które notował kilkanaście dni po wybuchu wojny, pozostaje wysoki, a cena za baryłkę przypomina ceny z 2013 roku! Gdy dodamy do tego słabą złotówkę, mamy przepis na drogie tankowanie. Musimy jednak pamiętać, że obecne ceny na stacjach to kwoty uwzględniające obniżoną stawkę podatku VAT! Ta "przecena" kończy się 31 maja 2022 roku. Czy od 1 czerwca czeka nas kolejny szok cenowy? Aż strach pomyśleć.