Policja kupuje Kie szybsze od BMW! Te nieoznakowane radiowozy będą siać postrach na drogach

2018-11-15 11:04

Policja zbroi się na potęgę w szybkie samochody! W ubiegłym roku zdecydowano o nabyciu 140 egzemplarzy BMW 330i xDrive, które trafiły do komend w całej Polsce i służą głównie jako nieoznakowane radiowozy z wideorejestratorami. Teraz policyjną flotę mają zasilić kolejne mocne samochody. Najkorzystniejszą ofertę na dostarczenie szybkich pojazdów złożyła Kia na model Stinger. Co to za samochód?

Kia Motor Polska od wielu lat współpracuje z polską policją i dostarcza samochody na użytek funkcjonariuszy. Na drogach głównie obserwujemy obecność modeli Ceed różnych generacji, a niedługo do tych aut najpewniej dołączą siejące postrach wśród kierowców Stingery. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, Kia już wygrała pierwszy przetarg na dostawę nowych pojazdów, ale jak to bywa w przypadku zamówień publicznych, konkurenci mają czas na odwołanie od decyzji zamawiającego co do wyniku rozstrzygnięcia przetargu.

Policja zgodnie z przyjętym schematem, potrzebuje kolejnej puli szybkich samochodów do oddelegowania na drogi w roli nieoznakowanych radiowozów. Takie auta przemierzają każdego dnia setki kilometrów podczas patroli. Funkcjonariusze zasiadający za kierownicami aut bez oznaczeń, mają prawo zatrzymywać kierowców w każdym momencie, a zdarzenia i wykroczenia rejestrują urządzeniami pomiarowymi.

Mocna i szybka Kia Stinger

Stinger to pierwszy tak dynamiczny samochód marki Kia, który trafił na rynek Europy. Jakie ma parametry techniczne? Okazuje się, że to pojazd, który w topowej wersji jest szybszy od BMW 330i xDrive (o szczegółach radiowozów BMW pisaliśmy tutaj - KLIKNIJ). Wersja GT otrzymała silnik benzynowy V6 twin turbo o pojemności 3.3 litra, który generuje 366 koni mechanicznych. Z takim widlastym sercem Kia Stinger osiąga pierwszą "setkę" w 5,1 sekundy i rozpędza się do 270 km/h! W przełożeniu mocy na asfalt pomaga łączona z silnikiem ośmiostopniowa przekładnia automatyczna i napęd na cztery koła.

Podstawowy silnik benzynowy to 2-litrowy, 4-cylindrowy z turbodoładowaniem o mocy 255 KM i 353 Nm. Napęd w przypadku tego samochodu jest przekazywany na tylną oś poprzez 8-biegowy automat, a sprint do "setki" trwa 6 sekund. Po stronie diesla pojawia się silnik 4-cylindrowy o pojemności 2.2 litra z turbodoładowaniem. Generowana moc wynosi 200 koni mechanicznych i 440 Nm maksymalnego momentu obrotowego, która jest przekazywana na tylne koła przez taką samą automatyczną skrzynię, jak w przypadku modeli benzynowych. Pierwsze 100 km/h ze startu zatrzymanego jest osiągane w 8,5 sekundy.

Co ciekawe, dziennikarz motoryzacyjny i bloger Zachar Zawadzki, opublikował pierwsze zdjęcie Kii Stinger dla policji, które zostały przyłapane w Bielsku. Z zamieszczonych informacji wynika, że pojazdy były w specyfikacjach zarówno z silnikami 3.3 litra V6, jak i z 4-cylindrowymi 2.0 T-GDI.

Ile kosztują takie samochody? Cena podstawowego wariantu z silnikiem benzynowym 2.0 rozpoczyna się od 152 tys. złotych, a najmocniejszego V6 od 237 tys. złotych.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki