Policja Bełchatów: 18-latek ukradł auto, wpadł przy kumplach dwie gminy dalej! Był pijany

W sobotę, 18 lipca do bełchatowskiej komendy wpłynęło zgłoszenie o kradzieży samochodu hyundai oraz znajdujących się w nim dokumentów. Okradziona kobieta wartość strat oszacowała na 8 tysięcy złotych.

- Funkcjonariusze natychmiast podjęli czynności zmierzające do odnalezienia skradzionego samochodu i wytypowania potencjalnego sprawcy. Po kilku godzinach zgłaszająca powiadomiła dyżurnego, że skradziony pojazd znajduje się na terenie miejscowości Kluki, a w jego pobliżu stoi trzech młodych mężczyzn. Pod wskazanym adresem policjanci ustalili, że kradzieży miał dokonać kolega obecnych na miejscu mężczyzn – informuje bełchatowska policja.

W pobliżu funkcjonariusze wylegitymowali mężczyznę, przy którym znaleziono kluczyki od skradzionego hyundaia. 18-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu, usłyszał zarzut kradzieży. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Ponadto mężczyzna odpowie za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu i jazdę bez uprawnień. Odnaleziony pojazd powrócił już do prawowitego właściciela.