Malutki Brajanek był jednym wielkim siniakiem! 18-letnia matka nie miała dla niego serca

Julia nie miała jeszcze 18 lat, gdy urodziła w sierpniu 2023 roku Brajana. Wcześniej, w styczniu 2022 roku urodziła Alana. Ślub z ojcami swoich dzieci wzięła po urodzeniu drugiego syna. Po raz pierwszy Brajan, który jest wcześniakiem, do szpitala w Grudziądzu trafił pod koniec stycznia 2024 roku.- Wtedy kobieta, która leżała z nią na sali poinformowała lekarzy, że ona nie zajmuje się dzieckiem. Krzyczy i nie dba o nie - mówi nam jeden z policjantów. Julia W. po raz kolejny do szpitala z Brajanem trafiła kilka dni temu. Lekarz nie miał żadnych wątpliwości, że chłopiec jest ofiarą przemocy.- Był regularnie bity - mówi nam funkcjonariusz. Policjanci od razu zatrzymali matkę chłopca i jego ojca. Okazało się, że "katem" jest matka.

Zobacz: Patryk dachował, wysiadł z auta i nikt go już nigdy nie widział! Jakby rozpłynął się w powietrzu

- Matka chłopca usłyszała zarzut znęcania się nad osobą nieporadną ze względu na jej wiek. Ten czyn jest zagrożony karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat - mówi nam aspirant Łukasz Kowalczyk, rzecznik prasowy policji w Grudziądzu. Ojciec chłopca został przesłuchany w roli świadka. Brajan leży obecnie w szpitalu. Jego mamusia nie zrobi mu już krzywdy. Co prawda nie została tymczasowo aresztowana, ale ma zakaz zbliżania się do chłopca. Nie może też z nim mieszkać pod jednym dachem. O dalszym losie maluszka zadecyduje sąd Rodziny i Nieletnich.

Zobacz galerię: Tragiczny wypadek w miejscowości Przyłubie pod Bydgoszczą. Zdjęcia z miejsca zdarzenia