Piotr Misztal jeździ ferrari na poziomki

i

Autor: archiwum se.pl

Nie pozwolili mu postawić hotelu, zerwał z ulicy kostkę. Misztal na wojennej ścieżce z urzędnikami

2019-08-22 8:23

Znany łódzki biznesmen uznał, że na swojej działce może robić co chce. Kiedy wojewódzki konserwator zabytków nie pozwolił mu wybudować hotelu, ten postanowił się zemścić.

Niestety, chodzi o działkę przy ul. Piotrkowskiej liczącą 744 mkw. Znany łódzki biznesmen chciał postawić na niej hotel, ale projekt został odrzucony przez wojewódzkiego konserwatora zabytków - według Aleksandry Stępień budynek nie pasowałby do otoczenia.

Zdanie konserwatora zabytków ma znaczenie, ponieważ układ urbanistyczny ulicy Piotrkowskiej wpisany jest do rejestru zabytków.

ZOBACZ TEŻ: Starosta łowicki stracił prawo jazdy. Pędził służbowym autem w terenie zabudowanym

Decyzja ta nie spodobała się biznesmenowi i zapowiedział, że na swojej działce będzie robił, co chce. A skoro nie może zgodnie z prawem postawić na niej hotelu, to wymyśli coś w ramach rewanżu na urzędnikach.

Obecnie działka wygląda jak teren budowy. Piotr Misztal zlecił robotnikom zdjęcie kostki brukowej. Co tam powstanie, nie wiadomo. W sprawę ponownie zaangażowany został wojewódzki konserwator zabytków, który ma sprawdzić, czy podjęte działania zostały wykonane zgodnie z prawem.

CZYTAJ: Zabrakło mu wódki, więc wypił coś innego. Teraz ma "tyłek pawiana"