Premiera filmu „Powidoki”: Gwiazdy polskiego kina na pokazie w Łodzi [ZDJĘCIA]

2017-01-13 10:45

Specjalnym pociągiem ŁKA na nowy Dworzec Łódź Fabryczna przyjechało ponad 300 gości, wśród nich wybitni reżyserowie oraz gwiazdy polskiego kina m.in. Andrzej Seweryn, Wojciech Pszoniak, Daniel Olbrychski, Emilia Krakowska, Anna Nehrebecka, Katarzyna Figura, Artur Żmijewski, Andrzej Chyra, Zofia Wichłacz i Bogusław Linda. Filmowa ''śmietanka'' gościła w EC1, gdzie miała miejsce premiera ''Powidoków'' Andrzeja Wajdy. Goście z Warszawie nie kryli zachwytu nową inwestycją, jak i całym miastem.

- Ta Łódź się zmienia. To jest nasze miasto, filmowców - mówił Radosław Piwowarski. - Wszystkie pokolenia kończyły szkołę na Targowej, od Wajdy począwszy - dodał. Z zachwytem obiekt podziwiała Magdalena Zawadzka: - Szok, ten dworzec jest obłędnej piękności- komplementowała aktorka. - Przyjeżdżam do Łodzi i jestem zachwycony jak to miasto się zmienia.

Artur Żmijewski wspominał dawne łódzkie premiery i zachwycał się dworcem i rozwojem miasta: To jest fantastyczne, że można wjechać do centrum miasta , które pamiętam jeszcze sprzed 20 lat i zobaczyć coś kompletnie innego, coś co ma duszę - podziwiał aktor. - Fantastyczna atmosfera, dworzec świetny, jest pięknie zrobiony. Mam nadzieję, że będzie taka cała Łódź i czekamy na to, by wrócili tu filmowcy, ze będzie wspaniale życie artystyczne - wyznał z nadzieją Bogusław Linda.


Bogusław Linda: 


Wojciech Pszoniak nie krył wzruszenia, że jest ponownie w naszym mieście: - Ja cenię Łódź, kocham Lodź, bardzo się tu dobrze czuje. Specjalnie skróciłem swój pobyt w Paryżu, żeby tu być, żeby przyjechać pociągiem na ten dworzec - zdradził.

Goście zgodnie stwierdzili, że na przyjazd na premierę Powidoków namawiać ich nie trzeba było. Swoją obecnością chcieli oddać hołd wybitnemu reżyserowi.

Co aktorzy mówili po premierze?

- Na pewno jest to film w stylu Andrzeja Wajdy. Nie pozostawia widza obojętnym. To film, który jest bardzo surowy, nie tylko wobec systemu, nie tylko wobec swojej ułomności, ale całego świata - recenzował Cezary Pazura. - Jest to film o artyście, o tych trudnych czasach, ale myślę, że w dużym stopniu jest to film o Panu Andrzeju - dodała Katarzyna Figura.


„Powidoki” to opowieść o malarzu Władysławie Strzemińskim, który był współzałożycielem oraz wykładowcą Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych w Łodzi. Był zarazem przeciwnikiem stalinizmu. Film został nakręcony na podstawie scenariusza Andrzeja Mularczyka. W rolę Władysława Strzemińskiego wcielił się Bogusław Linda.