12 października 2019r. po godzinie 17.00 policjant z Wydziału Ruchu Drogowego KPP Zgierz w czasie wolnym od służby podróżował ze swoją rodziną samochodem. Przejeżdżając drogą pod Zgierzem zauważył małego chłopca, który bez niczyjej opieki szedł po polu. Funkcjonariusz natychmiast się zatrzymał i podszedł do dziecka. Jednocześnie skontaktował się z dyżurnym zgierskiej jednostki policji informując o tej niecodziennej sytuacji. Chwilę po rozmowie z policjantem, dyżurny przyjął zgłoszenie o zaginięciu 5-letniego chłopca chorującego na autyzm. Jak się okazało chłopiec zniknął z podwórka 30 minut wcześniej. Na szczęście, gdy zatroskana matka składała zawiadomienie o zaginięciu, chłopiec był już bezpieczny pod okiem policjanta i jego żony. Po chwili na miejsce przyjechała mama zaginionego 5-latka i zabrała go do domu.
Zaginął 5-latek chory na autyzm. Nie uwierzysz, gdzie go znaleziono!
2019-10-15
10:50
Policjant ze zgierskiej drogówki w czasie wolnym od służby jechał samochodem ze swoją rodziną. Widząc małego chłopca samotnie idącego przez pole, od razu interweniował. Kilka minut później dyżurny komendy przyjął zgłoszenie o zaginięciu 5-latka. Dzięki czujności funkcjonariusza, chłopiec szybko trafił w ramiona zatroskanej mamy.