Masz podejrzane znamię? To może być rak!

i

Autor: materiały prasowe

Masz podejrzane znamię? To może być rak!

2016-06-30 13:01

Większość z nas zetknęła się z czerniakiem i wie, jak ten nowotwór skóry może wyglądać. Jednak tylko co 6 z nas pokazał podejrzaną zmianę dermatologowi lub onkologowi! Tymczasem wczesna diagnoza pozwala prawie zawsze na całkowite wyleczenie.

- Widzimy na skórze nowy pieprzyk albo zdaje nam się, że któreś ze znamion zmieniło wygląd. I co robimy? Niestety z reguły nic! A każda taka sytuacja powinna być dzwonkiem alarmowym. Impulsem do wizyty u dermatologa – podkreśla Joanna Łojko z Fundacji Rak'n'Roll.

Wykrycie zmiany nowotworowej pozwala w 90 proc. przypadków czerniaka wyleczyć go chirurgicznie. Tymczasem w Polsce czerniaka rozpoznaje się zbyt późno, dlatego 1 na 3 pacjentów umiera z powodu tej choroby. Dlatego Fundacja Rak'n'Roll prowadzi kampanię „CZERNIAK to może być TO. Sprawdź TO."

Bardzo groźny nowotwór

Czerniak to najbardziej agresywny i coraz częściej spotykany nowotwór skóry. Rozwija się w melanocytach, komórkach wytwarzających melaninę – barwnik odpowiadający głównie za kolor skóry. Produkcja melaniny, która sprawia, że skóra ciemnieje pod wpływem słońca, to mechanizm obronny przeciw działaniu promieni ultrafioletowych. Melanocyty występują także na błonach śluzowych oraz w gałce ocznej, dlatego nowotwór może pojawić się też np. w przełyku lub uchu wewnętrznym.
Jeśli czerniaka wykryje się wcześnie – zanim wrośnie w skórę głębiej niż na 1 mm – to najczęściej można go wyleczyć prostym zabiegiem chirurgicznym.
Później guz może wrosnąć w skórę na tyle głęboko, by sięgnąć naczyń krwionośnych, a to prosta droga do rozprzestrzenienia się po całym organizmie.

Uważaj na słońce!

Szkodliwe skutki kontaktu ze słońcem, które zwiększają ryzyko rozwoju czerniaka, kumulują się w skórze latami. Dlatego Światowa Organizacja Zdrowia zaleca:
* unikaj przebywania na słońcu w godzinach 11-16,
* noś odzież zakrywającą skórę, nakrycie głowy i okulary z filtrami,
* używaj kremy z wysokimi filtrami UVA i UVB na całe ciało,
* nie opalaj się w solarium.
Żeby odpowiednio wcześnie wykryć zmianę trzeba:
* regularnie oglądać swoją skórę, a nawet dokumentować zmiany aparatem fotograficznym,
* wszystkie niepokojące zmiany natychmiast konsultować z dermatologiem,
* raz w roku odbywać wizytę kontrolną u dermatologa lub chirurga onkologa.

Kto może zachorować

Każdy. Jednak najbardziej narażone na zachorowanie są osoby, które:
* doznały oparzeń słonecznych, szczególnie w dzieciństwie i we wczesnej młodości,
* mają wiele znamion barwnikowych,
* opalają się z dużym trudem lub wcale,
* mają jasną karnację, liczne piegi, rude lub blond włosy, niebieskie, zielone lub piwne oczy,
* miały w rodzinie przypadki czerniaka lub innych nowotworów skóry,
* korzystają z solarium.
Nie ma bezpiecznej dawki solarium. Korzystanie z nich jest bardzo groźne – zwiększa ryzyko zachorowania na czerniaka dwukrotnie. Promieniowanie UV w solarium jest nawet 15 razy silniejsze niż promieniowanie słońca w południe w słoneczny dzień. Jesienią i zimą takie opalanie się jest wyjątkowo szkodliwe, bo jest szokiem dla nieprzygotowanej i osłabionej skóry.

Jak rozpoznać czerniaka

Lekarze oceniają znamiona zgodnie z tzw. systemem ABCDE. Zmiana tylko jednego parametru powinna skutkować wizytą u dermatologa:

* A jak asymetryczny kształt – łagodne zmiany są zwykle okrągłe lub owalne, a czerniak ma nieregularny kształt, jest asymetryczny w każdym kierunku.
* B jak nieregularne brzegi – które w czerniaku są zwykle nierówne lub postrzępione.
* C jak nieregularny kolor (ang. color) – nie każdy czerniak jest czarny, są również czerniaki jasnobrązowe, niebieskie, stalowe, często z niejednorodnym rozkładem barwnika.
* D jak duża średnica (ang. diameter) – przekraczająca 5 mm lub duża dynamika zmian w budowie guza.
* E jak wzniesienie lub ewolucja (ang. elevation lub evolution) – zmiana zaczyna wystawać ponad poziom sąsiadującego naskórka, nie musi być wyczuwalna jako zgrubienie, ale zmienia się lub powiększa.

Niestety nie wszystkie czerniaki odpowiadają temu opisowi. Samokontrola zastąpi wizyty u dermatologa. Dermatolog lub chirurg onkolog dokładnie obejrzy znamiona za pomocą dermatoskopu i postawi rozpoznanie. Dermatoskop to podświetlana lupa, która powiększa obraz 10- lub 12-krotnie i uwydatnia strukturę znamienia. Lekarz powinien obejrzeć w powiększeniu wszystkie zmiany skórne, które wzbudzają jego wątpliwości. Trzeba też opowiedzieć mu o onkologicznej historii rodziny, oparzeń słonecznych, czy nawyku korzystania z solarium.
Lekarz może zalecić usunięcie znamienia lub nawet kilku. To prosty zabieg, który nie wymaga hospitalizacji i wykonuje się go w znieczuleniu miejscowym. Histopatolog oceni pobrany wycinek pod mikroskopem. Dopiero wynik tego badania pozwala postawić rozpoznanie czerniaka lub wyeliminować podejrzenie choroby.

Mutacja genetyczna

Za rozwój 50 proc. czerniaków odpowiada mutacja genu BRAF. Tę mutację nabywa się z powodu oparzeń słonecznych. Pacjenci z mutacją BRAF mają więcej możliwości leczenia do wyboru, w tym przeznaczoną wyłącznie dla nich terapię celowaną molekularnie, która blokuje wadliwe geny. Onkolog powinien zlecić badanie na obecność mutacji każdemu choremu na zaawansowanego czerniaka, zanim zadecyduje o leczeniu farmakologicznym.

Jeśli czerniak próbuje wytworzyć przerzuty, to pierwszym miejscem, w którym pojawią się komórki nowotworowe, jest najbliższy węzeł wartowniczy. Dlatego wycina się go i poddaje analizie.
Jeszcze trzy lata temu pacjenci z przerzutowym czerniakiem, którzy podjęli leczenie np. chemioterapią, przeżywali średnio do 6 miesięcy. Wprowadzenie terapii ukierunkowanej molekularnie jednym lekiem oraz immunoterapii pozwoliło podnieść liczbę pacjentów z zaawansowanym czerniakiem przeżywających rok do ok. 70 proc.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki