Alkowa Małżeńska to internetowy sex-shop założony przez małżonków z Bielska-Białej, którzy wpadli na pomysł jak urozmaić życie seksualne katolików. Jak czytamy w "Gazecie Wyborczej" Iza i Roman sprzedają w swoim sklepie erotycznym seksowną bieliznę, medykamenty, lubrykanty, olejki do masażu. W Alkowie Małżeńskiej jest też mnóstwo erotycznych zabawek: kości miłości do gry w sypialni, majtki z cukierków, jadalne Flamastry Kochanków o różnych smakach, które można zlizać z ciała kochanka. Każdy produkt wzbogacony jest cytatami z Biblii, np. z "Pieśni nad pieśniami": "Pociągnij mnie za sobą! Pobiegnijmy! Wprowadź mnie, królu, w twe komnaty! Cieszyć się będziemy i weselić tobą, i stawiać twą miłość nad wino" lub myślami Jana Pawła II.
Zobacz: Agata Młynarska ZMIAŻDŻYŁA swój BIUST! Potrzebuje porady BRAFITTERKI
Właściciele sex-shopu dla katolików wyszli na przeciw oczekiwaniom katolików, którzy z jednej strony chcą żyć w zgodzie z nauką Kościoła, a z drugiej marzą o pikanterii w życiu seksualnym. W Alkowie Małżeńskiej nie ma wibratorów, ostrej pornografii, ani zabawek sado-maso. - Chcemy obalać stereotypy, że współżycie w katolickim małżeństwie musi polegać na obowiązku, wręcz poświęceniu, i żadne odstępstwa nie sa tolerowane - przekonuje Iza.