SZOKUJĄCE ZDARZENIE

Krwawa zemsta za kota? Kilka lat czekał na taką okazję. Zaatakował swojego znajomego młotkiem. „Bił i kopał go po całym ciele”

2024-04-20 6:08

Policjanci zatrzymali na gorącym uczynku trzy osoby w wieku od 42 do 59 lat. Mężczyźni na ul. Bartoszewicza na warszawskim Śródmieściu zaatakowali 31-letniego chłopaka. Kopali go po całym ciele. Jeden ze sprawców uderzał go młotkiem. Okazuje się, że sprawa miała swój początek lata temu. − Byli sąsiadami. Wywiązał się między nimi spór o kota oraz inne sprawy − opowiada nam sierż. szt. Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji. O co poszło?

Cała historia rozpoczęła się jeszcze kilka lat temu. Pomiędzy dwoma mężczyznami mieszkającymi obok siebie wywiązał się spór sąsiedzki. 47-latek dostał od swojego kolegi kota. Mężczyzna nie cieszył się zwierzęciem zbyt długo, bowiem 31-latek postanowił mu go zabrać. To rozsierdziło sąsiada. Dopiero kilka lat później cała złość wyszła na wierzch.

Dramat rozegrał się w kwietniu bieżącego roku. 31-latek wracał z pracy do domu. W pewnym momencie przy ul. Bartoszewicza zaczepiło go trzech znanych mu mężczyzn. Zaczęli go bić i kopać. Jeden ze sprawców uderzał go młotkiem po całym ciele. Po chwili na miejscu pojawili się policjanci, którzy przerwali całe zajście.

Krwawa zemsta za kota? Kilka lat czekał na taką okazję

Zatrzymali na gorącym uczynku trzech mężczyzn, a poszkodowanemu udzielili pomocy medycznej. Przy jednym z nim znaleźli nożyczki, drugi z kolei na widok funkcjonariuszy odrzucił młotek. Wszystkie przedmioty zostały zabezpieczone − mówił nam sierż. szt. Pacyniak. Okazało się, że sprawcy chcieli okraść 31-latka. − Poszkodowany doznał licznych obrażeń, w tym głowy. Został przetransportowany do szpitala − relacjonuje dalej policjant ze Śródmieścia.

Agresorzy zostali przewiezieni do komendy. Wszyscy mieli około dwóch promili alkoholu w wydychanym powietrzu. Po wytrzeźwieniu dwóch z zatrzymanych usłyszało zarzuty rozboju, za co może im grozić do 12 lat więzienia. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował wobec 44 i 59-latka tymczasowe aresztowanie.

Policjanci poddali całą sytuację szczegółowej analizie. Okazało się, że 31-latek jesienią 2022 roku spowodował u jednego z tymczasowo aresztowanych ciężki uszczerbek na zdrowiu. Wówczas pobity 47-latek doznał poważnych obrażeń głowy − dodaje dalej sierż. szt. Jakub Pacyniak.

Sprawcy rozboju poniosą konsekwencje, a podejrzany o wcześniejsze dotkliwe pobicie 47-latka odpowie za swoje czyny przed wymiarem sprawiedliwości.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki