Wideo
Pogoda
Quizy
Gwiazda telewizji po wszczepieniu stentu, czyli udrożnieniu zatkanego naczynia wieńcowego, jest już na tyle silna, że z Oddziału Intensywnej Opieki Kardiologicznej została przeniesiona do Kliniki Rehabilitacji szpitala w podwarszawskim Aninie. Tam intensywnie ćwiczy. Zanim rozpocznie właściwy trening, ma mierzone ciśnienie i tętno. Potem przystępuje do ćwiczeń. Zaczęła rehabilitację spokojnie - od prób samodzielnego wstania z łóżka i pierwszych kroków po korytarzu. Tam następowała przerwa i kolejne mierzenie ciśnienia i pulsu. Jeśli wszystkie parametry organizmu były w normie, rehabilitanci zmuszali pacjentkę do większego wysiłku. Dziś pani Krystyna jest już na tak zaawansowanym etapie rehabilitacji, że pod okiem fachowców ma siły, by przejść cały przyszpitalny park.
Personel medyczny po cichu nazywa gwiazdę "Hanyską" (urodziła się w Tychach - red.). - To twarda kobieta ze Śląska, nie poddaje się. Ma swoje zdanie. A przy tym emanuje wielką kulturą osobistą i klasą. Współpraca z nią to przyjemność. Widać, że bardzo jej zależy na jak najszybszym powrocie do zdrowia - powiedzieli nam pracownicy kliniki.
Personel medyczny z Anina jest pod wielkim wrażeniem pracy, którą w ostatnich dniach wykonuje gwiazda. Lekarze mają świadomość, ile wysiłku ją to kosztuje, bo choć Krystyna Loska prezentuje się znakomicie, to jednak ma już 80 lat, a przede wszystkim przed 19 laty przeszła pierwszy zawał, który pozostawił trwały ślad na sercu.
Zobacz: Rodzina Lewandowskich się powiększy? Szczere wyznanie Ani
Przeczytaj też: Margaret w kraciastej kreacji promowała kolejną kolekcję butów. Wpadły też inne gwiazdy!
Polecamy: Kulisy Milionerów! O tym widzowie nie mieli pojęcia
Podcasty
Playlisty tematyczne
