Paltrow o śmierci ojca

2008-10-31 17:50

Gwyneth Paltrow (36 l.) po kilku latach milczenia w tej sprawie, postanowiła otworzyć się i opowiedzieć o śmierci swojego ojca, który zmarł w 2002 roku.

Lekrze zdiagnozowali w Bruce'a Paltrowa raka krtani w 1998 roku. Gwyneth przebywała wtedy na jednej z wysepek w pobliżu Neapolu, gdzie brała udział w zdjęciach do filmu.

- Odebrałam wtedy telefon i całe moje życie stanęło do góry nogami. To było już poważne stadium raka. Zainteresowałam się wtedy medycyną wschodnią i starałam mu sie pomagać. Zachęciłam go do akupunktury. Przez cztery lata patrzyłam jak powoli słabnie i umiera - powiedziała aktorka.

Jak donosi "showbizspy" gwiazda bardzo to przeżyła i długo nie mogła się pozbierać po śmierci ukochanego ojca.

Na pocieszenie jej mąż, muzyk Chris Martin, lider zespołu "Coldplay", skomponował piosenkę "Fix you". Posłuchaj.

 

 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki