Zakochana w filmie

2008-04-24 15:58

Marta Żmuda-Trzebiatowska przyznaje, że kocha kamerę i film, a zawód aktora jest spełnieniem jej marzeń.

Z drugiej strony uwielbia także oglądać filmy. Do kina chodzi głównie po to, aby się zrelaksować. Zwykle wybiera zabawne kreskówki i lekkie komedie.

"Komedię ”Tylko miłość” mogę oglądać w nieskończoność” – zwierza się Marta. Ma także sentyment do starszych filmów takich jak ”Absolwent” czy ”Śniadanie u Tiffany’ego”.

Może to ogromne i zróżnicowane zainteresowanie filmem zaowocuje w przyszłości jakąś własną produkcją. W końcu wielu aktorów stawało po drugiej stronie kamery i to z bardzo dobrym rezultatem.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki