Sala obrad w sejmie

i

Autor: Artur Hojny Sala obrad w sejmie

AWANTURA również w Sejmie Dzieci i Młodzieży

2016-06-02 15:01

W budynku parlamentu są chyba jakieś złe fluidy... Jest już tradycją, że 1 czerwca w Dzień Dziecka w polskim Sejmie obradują dzieci i młodzież. Temat dyskusji jest ustalony wcześniej i w tym roku młodzi "parlamentarzyści" mieli rozmawiać o miejscach pamięci. Jak się jednak okazało, z ich ust padały hasła na zupełnie inne tematy, które zaskoczyły obserwatorów. Dzieci zaczerpnęły wzorce z prawdziwych parlamentarzystów i urządzili ostrą, polityczną debatę, w której padały mocne słowa na temat rządów PO-PSL, PiS, KOD, aborcji czy też afery taśmowej.  

Hitem internetu stały się dwa przemówienia. Jedno uderzało mocno w Komitet Obrony Demokracji. Jak mówił młodzieniec: - Kogo wy bronicie? Układów wywodzących się z PRL? Esbeckich emerytur? Bo na pewno nie wolności i demokracji, tak jak głosicie. Wolność to coś, o czym wy nic nie wiecie. Całe wystąpienie wyglądało następująco:

 

 

Karolina Wójcicka bardzo mocno uderzyła w rząd Prawa i Sprawiedliwości. Wyraziła sprzeciw przeciwko ich działaniom. Uznała, że PiS propaguje nacjonalizm i jest jej wstyd za to, jak rządzą oni naszym krajem. Całe wystąpienie wyglądało następująco:

 

 

Kamil Gleń uderzył w koalicję PO-PSL i zażądał ich rozliczenia z 8 lat rządów. Przypomniał m.in. taśmy prawdy i dług, jaki został po tej koalicji. Całość wyglądała tak:

 

 

Marszałek Sejmu Dzieci i Młodzieży, Jakub Żebrowski całość ocenił krótko: - Moim zdaniem niektórzy chcieli się popisać.

Zobacz także: Sondaż prezydencki: Duda wygra nawet z Tuskiem? Zaskakujący wynik Lisa