Włodzimierz Cimoszewicz: Pokonałem raka

i

Autor: Piotr Męcik/Super Express Włodzimierz Cimoszewicz: Pokonałem raka

Były premier Włodzimierz Cimoszewicz: Wygrałem z rakiem, boję się koronawirusa

2020-04-23 6:02

Jeszcze kilka miesięcy temu walczył z rakiem, ale to już na szczęście przeszłość! Ale Włodzimierzowi Cimoszewiczowi (70 l.) wciąż towarzyszy wielki niepokój. Były premier z racji wieku i przebytego nowotworu musi szczególnie uważać, aby nie złapać koronawirusa. - Boję się tego wirusa, należę do grupy wysokiego ryzyka, dlatego od niemal dwóch miesięcy nie mam z nikim kontaktu – opowiada nam Cimoszewicz, który zaszył się w domu w Białowieży.

Europoseł KO Włodzimierz Cimoszewicz przyleciał z Brukseli do Polski na początku marca. - Inspekcja Sanitarna skontaktowała się ze mną raz, 13 dni po tym, jak się okazało, że 9 marca wracałem z Brukseli z kimś zarażonym koronawirusem. Miałem nieogłoszoną dobową kwarantannę, ale na szczęście żadnych objawów wirusa nie miałem – zdradza nam Cimoszewicz, który jeszcze w zeszłym roku walczył z nowotworem. - Na szczęście wyniki badań pokazały, że pokonałem raka. Spełniam jednak kilka czynników ryzyka, jeśli chodzi o koronawirusa, więc szczególnie uważam. Od 9 marca nie wychodzę z domu, nie mam z nikim kontaktu, a zakupy zrobiłem właśnie tamtego dnia na zapas. Mieszkam w Białowieży, w wielkim mieście bym teraz nie wytrzymał. Sporo ludzi się do mnie zgłasza, czy mogą mi jakoś pomóc, na przykład w zakupach. To bardo miłe – zaznacza były premier, który pracuje zdalnie. - Wczoraj miałem posiedzenie grupy politycznej w europarlamencie, wcześniej komisję spraw zagranicznych, głosowania, czy dwudniowe posiedzenie europarlamentu. Na brak zajęć nie narzekam, pracuję od siódmej rano – kwituje Włodzimierz Cimoszewicz.

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie "Super Express" KLIKNIJ TUTAJ

Super Raport 22 IV (goście: Girzyński, Senyszyn)