Wojciech Cejrowski

i

Autor: MARIUSZ GACZYŃSKI

Cejrowski OSTRO o prezydencie Dudzie! Grube przegięcie?

2020-01-13 9:59

Tego jeszcze nie było! Znany podróżnik Wojciech Cejrowski ostro zrecenzował noworoczne wystąpienie prezydenta Andrzeja Dudy. Przyznał, że zadziwiły go słowa prezydenta na temat polityki gospodarczej. Nie pasowały mu szczególnie jego uwagi o propozycjach socjalnych, jak przyznał dalej już nie chciał słuchać. Nazwał Dudę tak, jak zdecydowanie nie pasuje nazywać prezydenta.

Cejrowski wynotował sobie z noworocznego wystąpienia prezydenta kilka tematów, które jak uznał interesują głowę państwa najbardziej. Podróżnik szczególną uwagę zwrócił na słowa o bezpieczeństwie socjalnym (prezydent mówił w orędziu: "Bezpieczeństwo socjalne zwiększyło się dzięki wprowadzeniu takich świadczeń, jak 13. emerytura czy 500+ już na pierwsze dziecko".): - Zadaniem konstytucyjnym prezydenta jest zapewnienie bezpieczeństwa, ale nie socjalnego. Nie wiem... czy on nie czyta konstytucji, czy co?! -  zapytał zdziwiony. Po czym dodał: - Jeśli w orędziu noworocznym coś takiego się pojawia, to znaczy, że on o tym myśli. Dalej ostro ocenił wypowiedź Dudy komentując tak: - Socjal zawsze obywa się kosztem upadku ekonomicznego - ocenił. Wykazał, że Duda powinien skupić się na zupełnie czymś innym: - Prezydent powinien skupić się na dobrobycie narodu, a nie na bezpieczeństwie socjalnym. To jedno zdanie o bezpieczeństwie socjalnym spowodowało, że już dalej niczego więcej nie chciałem słuchać z tych ust, bo to znaczy, że chłop nie rozumie, ani swoich obowiązków, ani tego dokąd prowadzi socjal, czyli upadku gospodarczego a nie dobrobytu - wygarnął ostro. Wszystko można zrozumieć, ale żeby głowę państwa nazywać "chłopem", jak kumpla w rozmowie?! Tak zdecydowanie nie wypada. 

Przepędzili polityków i zaczęli rządzić sami. W którym mieście taka heca?

Zaplanuj podróż! Dookoła świata TU>>>