Czarnek zakażony koronawirusem. Teorie spiskowe. "Ściema roku"

Rekonstrukcja rządu, zapowiadana od kilku miesięcy, w końcu dobiega końca. Wydaje się, że najciekawsze zmiany dotyczą szefów resortu rolnictwa oraz edukacji. Tym pierwszym będzie kierował Grzegorz Puda, zaś tym drugim Przemysław Czarnek, polityk, który poinformował dziś, że jest zakażony koronawirusem. Następca Dariusza Piontkowskiego nie weźmie zatem udziału w uroczystości w Pałacu Prezydenckim.

Tymczasem wielu interautów zastanawia się, jak to możliwe, że polityk tak szybko otrzymał wynik, a wcześniej przeszedł test tylko na podstawie jednego objawu, czyli bólu głowy.

- Pytanie czy przeciętnemu Polakowi też na ból głowy zrobiliby test na COVID i czy wynik byłby natychmiast...

- Życzę zdrowia, to w pierwszej kolejności. Ale jak to się stało, że z bólem głowy skierowano Pana na test? Gdyby potraktowano Pana jak zwykłego obywatela, to by powiedziano, że ten ból głowy to z powodu planowanego na dziś Pańskiego zaprzysiężenia i odesłano Pana z kwitkiem.

- Ból głowy i test? Gdzie można przy takich objawach zrobić test na Covid19?

- Z bólem głowy na test??? Zwykły obywatel musi mieć wszystkie objawy, żeby go lekarz skierował na badanie. Ściema roku - czytamy w komentarzach.