Wideo
Pogoda
Quizy
Po tym, gdy Najwyższa Izba Kontroli opublikowała miażdżący raport ws. wyborów kopertowych, teraz przyszła kolej na wzięcie pod lupę Funduszu Sprawiedliwości. Jak ujawnił Marian Banaś, wyniki kontroli raczej nie będą zbyt miłe dla urzędników z Ministerstwa Sprawiedliwości. - Ocena po kontroli jest negatywna, są poważne nieprawidłowości. Resztę wniosków opinia publiczna pozna po opublikowaniu raportu - powiedział wczoraj w Polsat News, szef NIK. Podkreślił jednocześnie, że działania instytucji, którą kieruje, nie mają charakteru politycznego. - Nie jestem na żadnej prywatnej wojnie ze Zbigniewem Ziobro. Moim obowiązkiem jest w sposób rzetelny przedstawiać wyniki każdej kontroli, niezależnie od tego, kogo one dotyczą. Raport w tej sprawie zostanie wkrótce opublikowany. Dzisiaj wysłałem pismo do ministra sprawiedliwości, aby w ciągu 14 dni ustosunkował się do treści tego raportu - powiedział. Konferencja prasowa Najwyższej Izby Kontroli zaplanowana jest na godzinę 10.
Zawiadomienie do prokuratury
- 21 lipca odbyło się posiedzenie kolegium NIK, na którym rozpatrywano zastrzeżenia ministra sprawiedliwości w sprawie Funduszu Sprawiedliwości. W trakcie tego posiedzenia doszło do bezprecedensowej sytuacji pokazującej, że wiceprezes Tadeusz Dziuba zmierza do paraliżu kolegium i całej Izby - powiedział sekretarz NIK Tomasz Sobecki.
Informacja dla Mateusza Morawieckiego i Jarosława Kaczyńskiego
W związku z wykryciem nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości, szef NIK wysłał pisma do premiera oraz wicepremiera. Pismo otrzyma również szef resortu sprawiedliwości Zbigniew Ziobro i szef CBA.
