Donald Tusk przed dwoma tygodniami został p.o. Platformy Obywatelskiej. Były premier w swoim przemówieniu ostro skrytykował rządy Prawa i Sprawiedliwości oraz nie zostawił suchej nitki na prezydencie Andrzeju Dudzie. Tusk zapowiedział również objazd po kraju i na początek odwiedził Szczecin. Tam zabrał głos na temat sztandarowego programu 500 plus i wyjaśnił, że podobny projekt powstał jeszcze za czasów premier Ewy Kopacz. Zgodnie z zapowiedziami, po odwiedzeniu kilku miast, szef PO udał się na urlop. "Super Expressowi" udało się ustalić, że Donald Tusk wraz z rodziną przebywa w słonecznej Chorwacji. Jednak już w najbliższy poniedziałek, były premier wraca do spotkań z wyborcami. Na początek ma się spotkać z mieszkańcami Gdańska.
Według Aleksandra Kwaśniewskiego urlop Tuska w takim momencie, to błąd. - Nawet w takich kategoriach symbolicznych, żeby pokazać determinację, byłoby lepiej teraz już jeździć po Polsce i być tu obecnym. Tym bardziej, że zapowiedź jest taka, że wraca na polityki na 100 proc. Ale pewnie miał rodzinne zobowiązania, to też trzeba zrozumieć - ocenił były prezydent w rozmowie z "Wirtualną Polską".