Marek Balicki

i

Autor: ARCHIWUM

Marek Balicki: Zachorowań na raka będzie więcej

2018-02-06 4:59

Były minister zdrowia Marek Balicki w rozmowie z Sandrą Skibniewską.

"Super Express": - Najnowszy raport NIK alarmuje, że Polska jest w ogonie Europy, jeśli chodzi o skuteczność leczenia onkologicznego. Jak to zmienić?

Marek Balicki: - Sejm przyjął niedawno ustawę o zwiększeniu nakładów na onkologię, która została zaakceptowana przez prezydenta. To zwiększenie środków przeznaczonych na leczenie pacjentów, u których wykryto choroby onkologiczne, będzie radykalne. Onkologia jest też priorytetem obecnego ministra zdrowia. Bardzo dużo mówi się o Narodowym Instytucie, czyli jednostce, która zajmie się chorobami onkologicznymi. Jest to ważny sygnał dla pacjentów.

- Czyli wygospodarowanie dodatkowych środków spowoduje, że umieralność będzie mniejsza, profilaktyka się poprawi, a kolejny raport w przyszłości będzie pozytywny?

- Zachorowań na pewno będzie więcej. Ma to związek ze strukturą demograficzną. Społeczeństwo się starzeje. Podkreślam jednak raz jeszcze, jak ważna jest ustawa, o której wspomniałem na początku. Nigdy w dziejach Polskiej medycyny nie było takiej regulacji. Co do wydawania pieniędzy i gospodarowania nimi, to temat nie jest prosty. Jak spożytkujemy te środki? Przekazanie większej puli na leczenie onkologiczne może poprawić komfort pacjentów i zmniejszyć umieralność.

- Jaką strategię należałoby wdrożyć, by chory pacjent mógł w okresie rekonwalescencji wrócić do zdrowia? Większość zarzutów pod adresem jednostek zajmujących się pacjentami onkologicznymi dotyczy braku spójnej strategii leczenia.

- Rzeczywiście powinna powstać spójna narodowa strategia. Minister Szumowski rozważa powołanie jednostki, która będzie odpowiedzialna za uporządkowanie wszystkiego, co jest związane z tym tematem. Mechanizmy finansowania świadczeń, czyli rynek wewnętrzny, nie sprzyja efektywności wydawania środków. Należy zmienić te mechanizmy, które kuleją. Kolejną bolączką jest to, że u nas każdy może leczyć raka. Stało się tak, że po wprowadzeniu reformy kas chorych wszystkie szpitale są równorzędne. To złe rozwiązanie.

- Wielu pacjentów skarży się, że szpitale proponują zbyt wąski wachlarz metod leczenia raka. W Europie Zachodniej i na świecie istnieją metody alternatywne. Dlaczego nie w Polsce?

- Sposób leczenia wybiera onkolog. To on musi poinformować pacjenta o najlepszej z metod. Nie sądzę jednak, żeby akurat to było w Polsce problemem. Jakość naszych usług stoi na wysokim poziomie.

ZOBACZ TAKŻE: Dzięki "Super Expressowi" dostanę lek na raka