Tomasz Grodzki

i

Autor: Lukasz MAKOWSKI/East News

Marszałek Senatu o aborcji: To zły pomysł

2019-11-16 9:38

Nowy wybrany marszałek Senatu Tomasz Grodzki w rozmowie z Gazetą Wyborczą stwierdził, że wprowadzenie aborcji na życzenie jest złym pomysłem. Opowiedział się za utrzymaniem obecnie obowiązującego kompromisu

Marszałek Senatu Tomasz Grodzki podzielił się swoimi refleksjami na temat aborcji w wywiadzie z Gazetą Wyborczą. Stwierdził, że jest za utrzymaniem obecnie obowiązującego kompromisu w tej sprawie.

- Jestem za utrzymaniem kompromisu, czyli zapisów obecnej ustawy, czyli legalnej aborcji, kiedy jest zagrożone życie i zdrowie kobiety, kiedy jest nieodwracalnie uszkodzony płód lub kiedy ciąża jest wynikiem przestępstwa - powiedział "Wyborczej" Tomasz Grodzki.

Marszałek Senatu z ramienia opozycji dodał, że aborcja to wielka tragedia dla kobiety i całej rodziny. Powiedział również, że rolą polityków jest doprowadzenie do tego, by aborcji nie trzeba było wykonywać. Ale jednocześnie nie wolno ich zakazać. Marszałek stwierdził jednak, że rozszerzenie prawa do aborcji jest złym pomysłem.

- W dobie edukacji seksualnej, środków zabezpieczających, w dobie rozwoju medycyny ratującej i utrzymującej w dobrym, pełnowartościowym życiu coraz trudniejsze przypadki tak dramatyczny akt nie powinien być wykonywany na życzenie - podsumował Grodzki.

Przypomnijmy, że obecnie obowiązujący kompromis aborcyjny został uchwalony w 1993 roku. Prawo do aborcji występuje wówczas, gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety, gdy badania wskazują na prawdopodobieństwo ciężkiego upośledzenia lub nieuleczalnej choroby płodu lub gdy zachodzi podejrzenie, że ciąża jest efektem przestępstwa.