Mecenas od Smoleńska chce wsadzić Arabskiego za kraty

We wtorek w sądzie w Warszawie odczytana została mowa końcowa (w sprawie dotyczącej organizacji lotu do Katynia). Mecenas Stefan Hambura, który reprezentuje część rodzin smoleńskich wnioskował o  trzy lata więzienia i to bez możliwości warunkowego odbycia kary dla Tomasza Arabskiego. Przypomnijmy, że w kwietniu 2010 roku Tomasz Arabski był szefem kancelarii ówczesnego premiera Donalda Tuska. Hambura wnioskował także o karę od dwóch do trzech lat więzienia dla pozostałych oskarżonych w sprawie ówczesnych urzędników kancelarii szefa rządu. W sprawie oskarżonymi są cztery osoby: Tomasz Arabski, wtedy szef KPRM, dwoje urzędników z ówczesnej kancelarii premiera, a także dwie osoby pracujące wtedy w polskiej ambasadzie w Moskwie. Jak mówił w czasie mowy końcowej mecenas Stefan Hambura oskarżeni: - Działali na szkodę interesu prywatnego i publicznego pokrzywdzonych.