W pewnym momencie prowadząca program zapytała premiera o zapowiadaną przez PiS ustawę dotyczącą ujawniania majątków członków rodzin polityków. Przygotowanie takiej ustawy już w maju zapowiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński po tym jak „Gazeta Wyborcza” ujawniła, że Mateusz Morawiecki wraz z żoną kupili w 2002 roku 15 hektarów gruntów za 700 tys. zł od Kościoła we Wrocławiu. Kiedy dziennikarka to wypomniała, Morawiecki zareagował wściekłością. – Pani redaktor, proszę uważać – powiedział były prezes banku. Morawiecki podkreślił przypomniał, że gazeta już sprostowała wysokość kwoty, jaka miałaby obecnie odpowiadać wartości działki (z 70 mln do 14,3 mln złotych). W dalszej części rozmowy premier zaskoczył wszystkich niespodziewaną deklaracją – Jarosław Kaczyński byłby znakomitym i najlepszym premierem. Myślę, że lepszym niż ja – powiedział szef rządu. Dodał, że o tym, czy pozostanie on premierem po wyborach zdecyduje kierownictwo polityczne PiS.
Słynny historyk ujawnił szczegół z przeszłości Kaczyńskich! [ZOBACZ]