W naszym kraju jest już blisko 17 mln w pełni zaszczepionych Polaków. Okazuje się, że ponad połowa mieszkańców naszego kraju jest zgodna we wprowadzeniu obostrzeń dla osób niezaszczepionych. Benefity dla zaszczepionych mają być coraz większe, a ograniczenia dla bojkotujących szczepienia, zdaniem premiera mają tylko mobilizować obywateli. - Jeżeli mamy skuteczny środek przeciwko pandemii, to dlaczego nie chcemy go zastosować w jakimś sensie wobec tych opornych? - uważa dr Grzesiowski (58 l.), ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej do spraw walki z COVID-19.
Opinia badanych jednak różni się co do konkretnych ograniczeń dot. m.in. zakazu wstępu do centrów handlowych. W Europie już wdrożono tego typu rozwiązania. We Francji niezaszczepieni nie mogą udać się ani do restauracji, ani do centrum handlowego, ani do placówki medycznej. Dodatkowo tamtejsze władze podjęły decyzję o obowiązkowym szczepieniu dla pracowników ochrony zdrowia. Czy taki sam scenariusz czeka Polskę?