„Jeżeli poruszam temat subwencji politycznych to politycy partii opozycyjnych nie chcą o tym słyszeć. PiS chciał przeprowadzić przez Sejm ustawę dotyczącą zwiększenia subwencji o 50 proc. Zyskałby na tym 20 mln zł. Jednak ja od zawsze krzyczę, aby zlikwidować subwencje” - powiedział Dziambor.
"Będziemy musieli walczyć i toczyć nierówną walkę z przedsiębiorstwami publicznymi. Pieniądze są potrzebne, aby profesjonalizować przekaz. Tworzenie nagrań, grafik to rzeczy, które są opłacane ze środków z subwencji. Jeśli nie będzie możliwości, aby finansować różne rzeczy z subwencji to będzie trzeba kombinować poprzez kontakt. Podkreślam, nie jestem za subwencją, ale jeśli ma jej nie być to dla wszystkich” - stwierdził.
„Podejście pana Kierwińskiego jest bardzo infantylne. Współpraca opozycji przeciw PiS to za mało. Przypomnę tylko, że pan Kierwiński mówił o tym, że trzeba działać wspólnie przeciw PiS a głosował za tym, aby zlikwidować ubój i podnieść subwencje. Niby są przeciw PiS a kiedy chcą głosują tak jak PiS. Nam także zdarzyło się zagłosować tak, jak PiS. Ale częściej krytykujemy i robimy to merytorycznie” - powiedział.