Posłowie PiS chcą podwyżek. Proszą opozycję o pomoc. Co na to Kaczyński?

i

Autor: Marcin Wziontek/Super Express Posłowie PiS chcą podwyżek. Proszą opozycję o pomoc. Co na to Kaczyński?

Posłowie PiS chcą PODWYŻEK. Chcą to zrobić za plecami Kaczyńskiego

2020-08-05 11:37

Ledwie w 2018 roku, po aferze z nagrodami w rządzie Beaty Szydło, Jarosław Kaczyński postanowił obniżyć o 20 proc. wynagrodzenie dla posłów. Oznaczało to spadek ich pensji o 1200 zł. Jak donosi "Gazeta Wyborcza" sytuacja ta coraz bardziej męczy parlamentarzystów... Prawa i Sprawiedliwości. Mają oni namawiać kolegów z opozycji, aby to oni złożyli wniosek o cofnięcie obniżek poselskich wynagrodzeń.

- Jeśli ktoś nie poprze rozwiązań dotyczących obniżenia pensji polityków, to straci szansę na miejsce na liście wyborczej – mówił w kwietniu 2018 roku Jarosław Kaczyński, zapowiadając obniżenie o 20 proc. uposażeń parlamentarzystów. Było to reakcja na aferę z nagrodami w rządzie Beaty Szydło, która mocno zbulwersowała opinię publiczną. Ostatecznie głosowanie wzbudziło wiele emocji, padały wzajemnie oskarżenia i niewybredne określenia. Za ustawą głosowało 240 posłów, 2 było przeciw, a 5 się wstrzymało. W głosowaniu nie wzięli wówczas udziału politycy PO, Nowoczesnej i PSL-UED. Już wtedy wielu posłów PiS wyrażało swoje niezadowolenie z tej decyzji swojego lidera...

Zobacz: Posłowie PiS płaczą po obniżkach pensji

Teraz, według ustaleń "Gazety Wyborczej", najbardziej narzekający na obniżkę szeregowi posłowie PiS wytypowali Ryszarda Terleckiego (nie chciał jednak tego potwierdzić), aby ten porozmawiał z posłami opozycji. Mieliby oni złożyć projekt zmiany ustawy o wynagrodzeniach, a partia rządząca miałaby nie protestować i go poprzeć. Inna z opcji zakładała, że z inicjatywą miałby wyjść Senat. 

Parlamentarzysta Lewicy zdradził gazecie, że posłowie PiS mają narzekać, że ich asystenci w spółkach skarbu państwa zarabiają więcej od nich. Na razie opozycja nie zdecydowała się jednak na taki krok. To może być jednak tylko kwestia czasu. - Są koledzy, którzy mają na utrzymaniu liczną rodzinę i z trudem wiążą koniec z końcem - zdradził gazecie polityk PSL. Podobnie jak inni rozmówcy gazety nie chciał on jednak ujawnić swojego nazwiska w obawie przed "populistycznymi atakami".

Przypomnijmy, że obecnie posłowie dostają niecałe 6 tys. zł netto, plus 2,5 tys. diety na wykonywanie mandatu posła i 14 tys. na utrzymanie biura poselskiego.

Czy według was to wystarczające wynagrodzenie? Zachęcamy do wzięcia udziału w naszej sondzie!

Sonda
Czy parlamentarzyści zasługują na podwyżki?
Express Biedrzyckiej - Gość: Kamil Bortniczuk: Jarosław Kaczyński powinien przeprosić