W marcu w 2012 roku Antoni Macierewicz złożył do prokuratury zawiadomienie o przestępstwie. Teraz radomska prokuratura zdecydowała się postawić zarzuty Józefowi G., który miał działać na szkodę interesu publicznego. Prokurator nie dokonał oceny prawno-karnej pracy ówczesnego szefa BOR Mariana Janickiego. Według śledczych Józef G. działał na szkodę rodziny Lecha i Marii Kaczyńskich oraz Donalda Tuska. - Pozbawił ich możliwości zaskarżenia decyzji merytorycznej w przypadku umorzenia śledztwa, co na późniejszym etapie postępowania dawało możliwość wniesienia subsydiarnego aktu oskarżenia. Działał też na szkodę interesu publicznego przejawiającego się w prawidłowym funkcjonowaniu prokuratury - poinformowali dziś śledczy. Józef G. nie przyznaje się do winy. Grożą mu trzy lata więzienia.
Czytaj: Macierewicz OSTATECZNIE zniknie z polityki po aferze z USA?! To koniec PEWNEJ EPOKI