Paweł Kowal

i

Autor: Marcin Wziontek/Super Express Paweł Kowal

"Putin jest jak Hitler"! Mocne słowa Pawła Kowala [EXPRESS BIEDRZYCKIEJ]

2022-02-22 17:27

Rosja zaostrza konflikt z Ukrainą. Wojska rosyjskie wkroczyły na tereny wschodniej Ukrainy okupowane przez separatystów. Władimir Putin ogłosił niepodległość tamtejszych republik, a jego decyzję potwierdziła Duma. O eskalacji konfliktu i możliwych jej konsekwencjach w programie "Express Biedrzyckiej" mówił dziś poseł i były wiceminister spraw zagranicznych, Paweł Kowal. - - Kreml trzeba zatrzymać siłą. Tu nie ma innego wyjścia. Trzeba pokazać, że Zachód jest zdeterminowany by pomóc wojskowo Ukrainie. Nie należy grozić, ale należy działać - mówi polityk i dodaje wprost: "Chyba już nikt nie ma wątpliwości, że Putin jest jak Hitler".

Paweł Kowal podkreśla, że - mimo napięcia - "dziś jest jeszcze mnóstwo możliwości żeby ratować sytuację".

Kamila Biedrzycka: Rosja zagarnia Ukrainę, Zachód odpuszcza, następna będzie Polska?

Paweł Kowal: Ja mówiłem od lat, że to prowadzi w tym kierunku. Kluczem jest teraz mobilizacja w Polsce, a nie straszenie ludzi. Politycy i komentatorzy nie są od tego żeby straszyć, ale od tego, żeby podawać fakty.

- Co, w tym przypadku, ma pan na myśli mówiąc „mobilizacja”?

- Pokazywać co jest dziś najważniejsze. Po co dziś zajmować się odwoływaniem dyrektora Teatru Słowackiego w Krakowie? Ludzie muszą mieć poczucie, że władza jest poważna i gotowa na konsekwencje ewentualnej wojny. Niech ich ręka boska broni przed traktowaniem tej wojny jako „politycznego złota”, jak to zwykli mówić. Mnie kompletnie nie interesuje kto w Polsce na tym politycznie zyska. Mnie interesuje co stracą Polacy i co, jako politycy, możemy zrobić żeby te straty były jak najmniejsze i żeby zapewnić Polsce bezpieczeństwo. Nie ma co straszyć Putinem. Być może jestem jedną z niewielu osób w Polsce, które z nim naprawdę, osobiście, w cztery oczy długo rozmawiały. I nie odczuwałem żadnego strachu. Odczuwam strach przed jego polityką, szczególnie, jeśli nasi partnerzy na Zachodzie nie wiedzą co mają zrobić.

- No ale chyba właśnie z taką sytuacją mamy aktualnie do czynienia.

- Naszą rolą jest mobilizować. Rolą Polskiego premiera jest dziś polecieć do Berlina, Paryża, do Stanów Zjednoczonych. To nie jest poważne podejście. A my musimy zrozumieć co się stało. Że to jest kolejny etap, bo przecież wcześniej była Gruzja. Później interwencja na Ukrainie w 2014 r. i aneksja części jej terytorium. Niech teraz wszyscy nie udają, że dowiedzieli się czegoś nowego wczoraj. Wszyscy dobrze znamy politykę Rosji i ostrzegam teraz przed proponowaniem nowego kontraktu gazowego. Już chyba każdy widzi ile warte są układy i ustalenia z Putinem. On się nie cofnie, on musi dostać twardą, jednoznaczną odpowiedź, twarde „nie”.

Express Biedrzyckiej - Paweł Kowal: Putin jest jak Hitler. Bezpieczeństwo Polski poważnie zagrożone

- Bardzo optymistyczne patrząc na dotychczasowe reakcje państw Zachodu.

- Biden dał pierwszą turę sankcji. Z przemówienia Putina wynika, że posunie się dalej – ja uważam, że posunie się w kierunku Gruzji i Mołdawii, które na mocy umowy stowarzyszeniowej, którą mają z Unią Europejską, jesteśmy dziś zobowiązani dać im bezpieczeństwo. To jest nasz interes – dać im dziś otwarte drzwi do Unii i do NATO. (…) My dziś bronimy nie Ukrainy, ale międzynarodowego prawa. Bronimy zasad.

- Czego pan dziś oczekuje od polskiego prezydenta i premiera?

- Żeby pojechali na Zachód i otwierali drzwi do Unii i NATO. Oraz przygotowania się na uchodźców, których w najbardziej pesymistycznym wariancie może być około miliona. To oznacza, że już dziś trzeba rozmawiać z samorządami, kościołami, organizacjami pozarządowymi. Poza tym oczekuję zwołania Rady Bezpieczeństwa Narodowego z udziałem Donalda Tuska – koniec tych zabaw w łapki, że oni kogoś nie zaproszą. Gdybym ja był na ich miejscu, wziąłbym do stołu wszystkich, którzy coś mogą pomóc. A nie – tak jak ostatnio zrobili RBN bez polityka, który jest dzisiaj jednym z najbardziej znanych, a może najbardziej znanym, urzędującym polskim politykiem na świecie. Co to w ogóle ma być? Czy to jest propaństwowe myślenie? Trzeba mobilizować partie z Europejskiej Partii Ludowej. To na początek.

- Putin na razie zdaje się nie mieć ochoty na jakiekolwiek realne negocjacje i ustępstwa.

- Kreml trzeba zatrzymać siłą. Tu nie ma innego wyjścia. Trzeba pokazać, że Zachód jest zdeterminowany by pomóc wojskowo Ukrainie. Nie należy grozić, ale należy działać. (…) Chyba już nikt nie ma wątpliwości, że Putin jest jak Hitler. Żadnych złudzeń. Ale dziś jest jeszcze mnóstwo możliwości żeby ratować sytuację. Rozmawiała Kamila Biedrzycka