Kiedy tylko sprawa wyszła na jaw, lokalni politycy oraz przedstawiciele środowisk aktywistycznych zaapelowali do Piaseckiego o to, by zrzekł się mandatu radnego. W czwartek po południu Rafał Piasecki poinformował, że "w związku z brakiem dalszej możliwości pełnienia funkcji radnego, zrzeka się mandatu". Rezygnację wysłał do Zbigniewa Sobocińskiego, przewodniczącego rady miasta. W krótkim oświadczeniu podziękował dotychczasowym współpracownikom z magistratu za te siedem lat wspólnej pracy.
Zobacz także: SZOKUJĄCE słowa żony byłego radnego Piaseckiego. Opowiedziała o SEKSIE po pobiciu