BARTOSZ RYDLIŃSKI

i

Autor: Facebook BARTOSZ RYDLIŃSKI

Rydliński: Tu słychać prezesa

2017-12-14 6:00

Dr Bartosz Rydliński z UKSW w rozmowie z SE o zmianach w rządzie:

"Super Express": - Zamiast premiera to prezes PiS zapowiada głębokie zmiany w rządzie. Złośliwi twierdzą nawet, że pisał mu exposé. Niezależność Morawieckiego jest pod znakiem zapytania?

Dr Bartosz Rydliński: - Główne tezy na pewno były konsultowane z prezesem Kaczyńskim. To dzięki Kaczyńskiemu Morawiecki został premierem. Wydaje mi się jednak, że w przemówieniu nowego premiera można było usłyszeć wiele autorskich tez. Te tezy słyszeliśmy już wtedy, gdy był ministrem rozwoju czy ministrem finansów. Myślę, że exposé Morawieckiego ma dwóch autorów. Zarówno prezesa Kaczyńskiego, jak i Mateusza Morawieckiego.

- Które tezy były prezesa, a które były Morawieckiego?

- Najwięcej tez Kaczyńskiego usłyszałem w odpowiedziach na pytania po samym exposé. Mam tu na myśli argument dotyczący potrzeby dotyczącej reformy sądów. Ich oczyszczenia. Są to przecież słowa prezesa PiS. Premier tylko je powtórzył. Argument dotyczący zwiększenia suwerenności Polski względem UE także należy do haseł Kaczyńskiego. Duża wizja gospodarcza, o której mówił nowy premier, to jego autorska idea. Możemy stwierdzić, że jest to plan Morawieckiego w ujęciu premierowskim. Mam tu na myśli duże inwestycje, rozwój gospodarki w oparciu o duże państwowe inwestycje, które składają się na jego wizjonerski plan. Wydaje mi się, że tym właśnie Morawiecki uwiódł Kaczyńskiego.

- W zarządzaniu Polską nowy premier będzie pod wpływem prezesa czy uda mu się obronić niezależność?

- Na pewno im bardziej podległy będzie Mateusz Morawiecki Jarosławowi Kaczyńskiemu, tym większe będzie mieć szanse na przetrwanie na stanowisku premiera. Podczas przemówienia nie mógł powiedzieć czegoś innego, niż powiedział. Przy wątku dotyczącym rekonstrukcji przyświecała mu idea kontynuacji. Szczególnie w wątku polityki społecznej. To wszystko, za co można pochwalić jego poprzedniczkę, wiąże się z programem 500plus czy obniżeniem wieku emerytalnego. Trudno oczekiwać, żeby Morawiecki, który nie był wielkim zwolennikiem tych reform, nagle odszedł od tych wymiernych osiągnięć rządu PiS.

Zobacz także: Rekonstrukcja rządu - NAJLEPSZE MEMY [ZOBACZ]