Artur Dziambor

i

Autor: Wikipedia

To on głosował przeciw Staroń. Jako jedyny się wyłamał. Będą konsekwencje?

2021-06-15 17:56

Artu Dziambor jest określany, jako polityk Konfederacji, który nie kojarzy się z kontrowersjami. Złośliwi twierdzą nawet, że poseł jest jednym z bardziej wyważonych i rozsądnych polityków Konfederacji. Po głosowaniu na RPO do Dziambora spływają słowa uznania za to, że "jako jedyny" zagłosował za kandydatem opozycji prof. Wiącka. Co on na to?

Tuż po głosowaniu w Sejmie na RPO Artur Dziambor udzielił wywiadu w PolskimRadiu24. Polityk mówił w nim m.in. o tym, jakie ma odczucia względem głosowania. - Głosowanie nie było szczęśliwe, głosowałem na prof. Wiącka. Zobaczymy czy Lidia Staroń będzie miała szanse w Senacie, za nami dopiero pierwsza runda - powiedział dziennikarzowi. Co ciekawe pozostali posłowie Konfederacji solidarnie poparli kandydaturę Lidii Staroń. Wygląda jednak na to, że to właśnie Dziambor zaskarbił sobie sympatię polityków opozycji i komentatorów życia publicznego, którzy pochwalili posła za poparcie kandydata opozycji. Przypomnijmy, że do ostatniej chwili nie było wiadomo, jak ws. RPO zagłosuje Konfederacja. Spekulowano, czy Konfederaci poprą Staroń czy zdecydują się oddać głoś na Wiącka.

Z kolei Robert Winnicki przekonuje, że to właśnie Staroń była "lepsza". "Prof. Wiącek przyszedł na naszą debatę. Był bardzo sprawny. W sprawach istotnych z konserwatywnego punktu widzenia mówił banały o szanowaniu prawa, w tematach lewicowych wykazywał aktywizm. Ryzyko Bodnara II oceniam jako poważne. Odpowiedzi senator Staroń lepsze, b.jednoznaczne" - napisał Winnicki. 

Super Raport 15.06 (Goście: Bogdan Zdrojewski - PO, Waldemar Buda - wiceminister funduszy i polityki regionalnej, PiS), Sedno Sprawy: Leszek Miller