W sobotę Trzaskowski oraz przewodniczący PO przedstawili propozycje programowe Koalicji Obywatelskiej. Najważniejszym postulatem jest zebranie 276 posłów, aby osiągnąć sejmową większość i przejąć władzę w Polsce. Inne opozycyjne partie wyśmiały ten pomysł.
– Myśmy przedstawili wyniki sondaży i naszą analizę sytuacji. Potrzeba 276 miejsc w Sejmie, aby opozycja była skuteczna. Przedstawiliśmy tylko pewną propozycję. Dziwią mnie nerwowe reakcje – powiedział Rafał Trzaskowski w rozmowie z Moniką Olejnik. – Odetnijcie się od Twittera. Udowodnijcie, że lepsze są dwa porozumienia od jednego dla całej opozycji – zaapelował do liderów innych ugrupowań. – My policzyliśmy, że konieczne jest jedno – dodał.
– Wybory będą za trzy lata, ale jesteśmy gotowi na przyspieszone wybory. Propozycje programowe będziemy szczegółowo przedstawiać – zapowiedział prezydent stolicy.
Czy Gowin byłby premierem tymczasowego rządu? – spytała prowadząca program mając na myśli porozumienie się KO z członkami Porozumienia.
– Kaczyński bawi się z koalicjantami jak kot z myszami. Jeśli znajdzie się „pięciu sprawiedliwych”, którzy gotowi są jak najszybciej porzucić Jarosława Kaczyńskiego, można sobie wyobrazić każdy scenariusz – zapowiedział Trzaskowski.
Polecany artykuł: