Tomasz Terlikowski

i

Autor: Wojciech Olszanka

Pogrzeb abp Paetza. Terlikowski: Pochówek w katedrze haniebny i SKANDALICZNY!

2019-11-15 20:39

Katolicki publicysta Tomasz Terlikowski nie kryje oburzenia pogłoskami o tym, że arcybiskup Juliusz Paetz w ogóle mógłby być pochowany w poznańskiej archikatedrze. Co tak oburzyło dziennikarza?

„Wiele wskazuje na to, że miejscem pochówku będzie archikatedra. I trzeba powiedzieć jasno, że jeśli tak będzie to będzie to decyzja skandaliczna i haniebna” - napisał. Arcybiskup Juliusz Paetz (+84 l.) był biskupem łomżyńskim i przez wiele lat arcybiskupem poznańskim. Zrezygnował w 2002 roku. Wcześniej media opisały, jak molestował młodych księży i kleryków. Teraz arcybiskup zmarł. I jak napisał na Facebooku znany katolicki publicysta Tomasz Terlikowski, biskupowi i jego ofiarom należy się modlitwa. Jednak boi się, że kontrowersyjny biskup zostanie pochowany w archikatedrze poznańskiej: "Miejsce pochówku, jak również forma pogrzebu, zgodne z normami Kodeksu Prawa Kanonicznego (kan. 1178, kan. 1242), zostały ustalone w wyniku konsultacji ze Stolicą Apostolską i Nuncjaturą Apostolską w Polsce oraz Rodziną Zmarłego” - napisano. Jak brzmi kanon 1242: „W kościołach nie należy grzebać zmarłych, chyba że chodzi o Biskupa Rzymskiego, kardynałów lub biskupów diecezjalnych, również emerytowanych, którzy powinni być chowani we własnym kościele”. Co to oznacza? Że wiele wskazuje na to, że miejscem pochówku będzie archikatedra” – napisał Terlikowski.

– Jeśli tak będzie to będzie to decyzja skandaliczna i haniebna. Skandaliczna, bo nie licząca się z ofiarami, a haniebna, bo dowodząca, że wina w takiej sytuacji nie ma znaczenia, i że solidarność hierarchii jest ważniejsza niż sprawiedliwość. Warto mieć jednak świadomość, że przede wszystkim będzie to decyzja bardzo nieroztropna. Jeśli archidiecezja poznańska chce mieć problem z profanowaniem katedry, to będzie to miała. Trudno sobie wyobrazić, by te wydarzenia nie przyciągnęły antyklerykałów, by nie sprawiły, że ten grób będzie regularnie bezczeszczony. I stanie się to na życzenie kurii, Stolicy Apostolskiej i rodziny. Przykre to pisać, ale tak właśnie będzie – pisze Terlikowski. – Jest jeszcze czas, żeby z tej decyzji się wycofać. Trzeba się modlić, by polskiemu Kościołowi starczyło mądrości, a arcybiskupowi Stanisławowi Gądeckiemu odwagi, by to zrobić – podsumowuje publicysta.
(źródło: Facebook.com)