- Jeśli to nie będzie możliwe dzisiaj, to przypominam panu prezydentowi jego słowa o porozumieniu trzech telewizji i innych redakcji, ja jestem do tego absolutnie gotowy - powiedział Trzaskowski. Dodał, że dwie telewizje - TVN i Polsat są gotowe do debaty, ale nie ma zgody ze strony telewizji publicznej (TVP - przyp. red.). Jak zaznaczył, "to prezydent jest patronem" tej telewizji.
- Więc apeluję do pana prezydenta, by namówił prezesa (Jacka) Kurskiego, by podjął rękawicę i jeżeli nie będzie dziś pana prezydenta w Lesznie, to by zorganizować debatę trzech redakcji telewizyjnych, oczywiście być może wzbogaconą o inne redakcje tak, byśmy mogli naprawdę, na serio, porozmawiać o wszystkich problemach, o których rozmawiają Polki i Polacy - powiedział Trzaskowski.
Na niecały tydzień przed II turą wyborów, nie będzie jednej debaty prezydenckiej z udziałem obu kandydatów. Prezydent Andrzej Duda weźmie udział w debacie organizowanej przez TVP w Końskich. Rafał Trzaskowski będzie debatował podczas "Areny prezydenckiej" w Lesznie.