Jarosław Kaczyński

i

Autor: MAREK ZIELIŃSKI/SUPER EXPRESS Jarosław Kaczyński, 2016 rok

Kaczyński napisał list do polityków PiS. Duda będzie skakać z radości

2020-06-10 8:59

Wybory 2020, epidemia koronawirusa, wsparcie Andrzeja Dudy i podkreślenie przywiązania do tradycyjnych wartości - wszystko to znalazło się w liście, jaki prezes PiS Jarosław Kaczyński napisał do członków swojego ugrupowania. Kaczyński oskarżył opozycję o niedopuszczenie do przeprowadzenia wyborów prezydenckich w maju.

List Jarosława Kaczyńskiego opublikowano 9 czerwca. - Ponowny wybór Andrzeja Dudy na prezydenta leży w elementarnym interesie Polski; jest on współtwórcą dobrej zmiany: reform w sferze polityki gospodarczej, zagranicznej i bezpieczeństwa - napisał prezes PiS Jarosław Kaczyński do działaczy swojej partii w liście, do którego dotarła PAP. Kaczyński przypomniał, że Polska - podobnie jak inne kraje - stanęła w obliczu epidemii koronawirusa, ale to działaniom opozycji, a szczególnie samorządom, przypisał powstrzymywanie możliwości przeprowadzenia wyborów. - W naszej ojczyźnie pandemia została wykorzystana do wywołania kryzysu konstytucyjnego. Działania opozycji, zarówno na szczeblu ogólnokrajowym, jak i – w szczególności - w samorządach, uniemożliwiły przeprowadzenie wyborów w konstytucyjnych terminach, czyli 10, 17 lub 23 maja - ocenił w liście prezes Prawa i Sprawiedliwości.

Przypomniał rolę Andrzeja Dudy jako współtwórcy polityki dobrej zmiany: reform w sferze polityki gospodarczej, polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, w dziedzinie oświaty i kultury oraz polityki historyczne. Zaznaczył, że proces ten jeszcze się nie zakończył i powinien być kontynuowany. Przypomniał o reformach społecznych, pozwalających na "przywrócenie godności" osobom słabszym i wykluczonym. Dał także do zrozumienia, że podstawą polskiej tradycji narodowej jest rodzina złożona z kobiety, mężczyzny i ich dzieci.

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj

Express Biedrzyckiej - Gość: Adam Bielan: Pomoc dla frankowiczów nie była obietnicą