Pawłowicz jak Matejko

i

Autor: Tomasz Jastrzebowski/REPORTER

Zakaz aborcji. Krystyna Pawłowicz ZAATAKOWANA pod własnym domem [WIDEO]

2020-10-22 20:18

Sędzia Trybunału Konstytucyjnego prof. Krystyna Pawłowicz zaatakowana pod domem.

Demonstranci usiłowali uniemożliwić jej wejście do mieszkania. Na miejscu interweniowała policja. W czwartek TK ogłosił, że przepis zezwalający na aborcję w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją.

- Rozprawa w TK skończyła się bardzo późno. Samochód z trybunału odwiózł mnie do domu. Kiedy odjechał, z głębi ciemnego podwórka wyszło dwóch młodych mężczyzn. Jeden stanął na przejściu do mojej klatki. Kiedy zaczęłam się zbliżać, stanął i zaczął zadawać pytania i kazał tłumaczyć mi się z wyroku w TK, a drugi filmował w tym czasie i świecił latarką w oczy - powiedziała Pawłowicz

- Odwróciłam się i zaczęłam iść szybkim krokiem , oni szli za mną. Kiedy weszłam do sklepu, stanęli przed i oczywiście nie miałam możliwości wyjścia. Ja się po prostu bałam, więc zadzwoniłam po policję - dodała.

Prof. Pawłowicz powiedziała, że policja wylegitymowała dwóch mężczyzn, lecz wkrótce ponownie wrócili pod dom sędzi TK.

- Zwykła bandyterka! Policja czekała, aż wejdę do domu, ale oni jeszcze stali. Nie mam pewności, czy nie wrócą. Czułam się tak jak w grudniu 2016 roku, tak samo napadana - powiedziała.

- Rozumiem, że nie szanują posła, ale sędzia TK ma jakiś status - dodała.

- To efekt terroryzowania i szczucia (…). Nie zastraszy się mnie. Źle trafili! - podkreślała Pawłowicz.

Źródło: TVP Info/wPolityce.pl

Express Biedrzyckiej - Marcin Kierwiński: Gdzie jest prezydent? Duda to tchórz. Chowa się w czasach epidemii.