Żałosne słowa Gerharda Schrödera o rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Przynosi Niemcom wstyd

i

Autor: Wikimedia Commons Żałosne słowa Gerharda Schrödera o rosyjskiej inwazji na Ukrainę. "Przynosi Niemcom wstyd"

Żałosne słowa Gerharda Schrödera o rosyjskiej inwazji na Ukrainę. "Przynosi Niemcom wstyd"

2022-02-25 12:30

Gerhard Schröder, były kanclerz Niemiec od dawna pielęgnuje bliskie związki z Rosją. Emerytowany kanclerz bywa nawet nazywany wprost przyjacielem Putina, piastuje stanowisko szefa rady dyrektorów spółki Nord Stream 2 AG, należącej do rosyjskiego koncernu Gazprom. Schröder jest aktywnym lobbystą gazowym i reprezentantem rosyjskich interesów na Zachodzie, ale do tej pory milczał na temat putinowskiej agresji na Ukrainę. Były polityk SPD ostatecznie zabrał głos, ale słowa, które wypowiedział, sprawiły, że jeden z niemieckich publicystów napisał, iż były kanclerz "przynosi Niemcom wstyd". - Swoją postawą pt. 'Putin ma zawsze rację' Schröder niszczy własną reputację, którą niewątpliwie cieszył się na całym świecie - ocenił dziennikarz. Co powiedział Gerhard Schröder?

Były kanclerz Niemiec od lat znany jest nie jako polityk, lecz zaprzyjaźniony z Władimirem Putinem lobbysta gazowy. Dawny polityk SPD działa jako szef rady dyrektorów w rosyjskim koncernie naftowym "Rosnieft", jest też przewodniczącym rady nadzorczej Nord Stream 2. Mimo rosyjskiej agresji na Ukrainę prowadzący interesy z Rosją były polityk nie wypowiadał się na temat agresji. Początkowo wręcz... oskarżał o destabilizację stronę ukraińską! - Mam wielką nadzieję, że w końcu naprawdę skończy się to wywijanie szablą na Ukrainie - powiedział w jednym z wywiadów. Po tej wypowiedzi Gerhard Schröder głosu na temat inwazji Putina na Ukrainę już nie zabierał. Ostatecznie jednak były kanclerz Niemiec zdecydował się skomentować sytuację. "Wojna i związane z nią cierpienia narodu na Ukrainie muszą być jak najszybciej zakończone. To jest odpowiedzialność rosyjskiego rządu" - napisał Schröder.

NIE PRZEGAP: Niemcy blokują sankcje na Rosję. Turcja podejmuje kluczową decyzję. Pierścień zagłady zamyka się. Wojna na Ukrainie [Relacja na żywo]

Niemieccy komentatorzy zwrócili uwagę na lakoniczny ton wypowiedzi, a także na fakt, że Schröder ani razu nie użył słowa "atak" czy "inwazja". Co więcej, gazowy lobbysta podkreślił, że nie należy zrywać "pozostałych więzi politycznych, gospodarczych i społecznych" między Europą a Rosją. To lawirowanie zostało w mocny sposób skomentowane przez Hugo Müller-Vogga, publicystę niemieckiego "Focusa". Dziennikarz stwierdził, że Gerhard Schröder "przyniósł Niemcom wstyd".

"Swoją postawą 'Putin ma zawsze rację' Schröder niszczy własną reputację, którą niewątpliwie cieszył się na całym świecie. Kiedy ruble obficie spływają za jego pracę w Nord Stream, w rosyjskim koncernie naftowym Rosnieft, a wkrótce posadę członka rady nadzorczej Gazpromu, to nie jest to jego prywatna sprawa. Były kanclerz Niemiec jako 'kelner' Putina wyrządza o wiele więcej szkód niż wielu lewicowych niemieckich polityków z ich zawstydzającymi próbami zjednania sobie przychylności Moskwy. Rola nieoficjalnego rzecznika Putina szkodzi krajowi" - napisał Hugo Müller-Vogg.

Gerhard Schröder od lat pozostaje przyjacielem prezydenta Rosji Władimira Putina. Niedawno nominowano go na posadę członka rady nadzorczej państwowego Gazpromu. Niemiecki były polityk a obecny lobbysta jest członkiem rady nadzorczej Rosnieftu, spółki-córki Gazpromu. W niemieckich mediach bywa często przedstawiany jako reprezentant rosyjskich interesów na Zachodzie.

Trwa inwazja na Ukrainę