- Uważamy, że środek zapobiegawczy, zastosowany z rażącym naruszeniem prawa - mówi Super Expressowi obrońca Romana Giertycha, mecenas Jakub Wende. Przypomnijmy, że prokuratura nałożyła na Giertycha zakaz wyjazdu z kraju i dozór policyjny. Były wicepremier został również zawieszony w prawach wykonywania zawodu adwokata, a jego wolność będzie kosztowała - konkretnie 5 milionów złotych, bo taka jest wysokość kaucji. Wende zapowiedział też złożenie wniosku o wstrzymanie wykonania postanowienia prokuratury, która domaga się takich środków zapobiegawczych. Wniosek rozpatrzy poznański sąd - ten sam, który odrzucił wnioski prokuratury o areszt dla zatrzymanych, m.in. pomorskiego milionera, Ryszarda Krauze (64 l.)
Ale w tej sprawie jest jeszcze kilka niewiadomych, m.in. właśnie kwestia zakupu siedmiu mieszkań, jakie miała kupić kancelaria. Według naszych ustaleń, chodzi o lokalizacje na luksusowym osiedlu Sopocka Rezydencja oraz pięć mieszkań na warszawskim osiedlu Śródmieście Wilanów w prestiżowej dzielnicy Powiśle. Kancelaria, jak słyszymy w źródłach zbliżonych do śledztwa, miała je nabywać w okresie luty 2013 - luty 2014. Z analizy transakcji ma wynikać, że apartamenty miały kosztować łącznie ponad 3,2 mln zł, co miało być ceną zaniżoną w stosunku do standardowych cen o ok. 400 tys. zł! Zapytaliśmy o to obrońcę Giertycha.
- Nie mam wiedzy o stanie posiadania mojego klienta i nie będę tego komentował - odpowiedział mec. Wende.
Przypomnijmy: w ubiegłym tygodniu, Roman Giertych, Ryszard Krauze i 10 innych osób zostało zatrzymanych przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Postawiono im zarzuty dotyczące przywłaszczenia środków spółki oraz wyrządzenia firmie szkody majątkowej w wielkich rozmiarach, a także prania brudnych pieniędzy. Podejrzanym grozi za to do 10 lat więzienia. EŁEM