3-latka zamknięta w autokarze przez kilka godzin! Opiekunka jej nie zauważyła

2014-09-09 17:55

3-letnia dziewczynka spędziła cztery godziny zamknięta w szkolnym autobusie, bo nie zauważyła jej opiekunka. Dziecko jechało do przedszkola w Starym Polu (pow. malborski), ale zasnęło i zostało w autokarze

Dzieci jechały do przedszkola w miejscowość Stare Pole autokarem. Wśród nich była 3-latka. Dziewczynka siedziała na tylnych siedzeniach autobusu i zasnęła. Gdy autobus przyjechał na miejsce opiekunka wyprowadziła wszystkie dzieci, oprócz 3-latki, bo jej nie zauważyła. Dziecko zostało w autokarze i spędziło tam aż cztery godziny!

3-letnia dziewczynka została w szkolnym autobusie, bo opiekunka jej nie zauważyła!

Kierowca zaparkował go i wrócił po kilku godzinach, wtedy w środku zobaczył bawiącą się dziewczynkę. Od razu powiadomiono rodziców 3-latki, którzy zabrali ją do domu. Jak powiedział dyrektor Zespołu Szkół  w Starym Polu Tadeusz Kaczorek: „Opiekunka nie powinna pozwolić też na to, żeby dziewczynka usiadła na tylnych siedzeniach. Taka sytuacja w żadnym razie nie powinna się zdarzyć. To był pierwszy kurs tej pani w nowym roku szkolnym i pierwsza godzina jej pracy”, podaje dziennikbaltycki.pl.

Jak się okazuje opiekunka została ukarana naganą, a do pilnowania dzieci w czasie podróży autokarem zatrudniono dwie inne osoby. Teraz autokar jest sprawdzany i to dwukrotnie po wyjściu z niego dzieci.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Zobacz: Potężny pożar na Pomorzu

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki