Chcieli spalić złodziejkę

2009-12-17 3:00

W Gwatemali bandyci nie mają łatwego życia. Alejandra Maria Torres, która w stolicy tego kraju z bronią w ręku napadła na sklep i zrabowała utarg, przez swój niecny uczynek przeżyła prawdziwy horror.

Złodziejka po rabunku wsiadła do autobusu i to był jej największy błąd. Kiedy pasażerowie odkryli, że razem z nimi jedzie kobieta odpowiedzialna za rabunek, sami postanowili wymierzyć sprawiedliwość. Rozwścieczeni pasażerowie rzucili się na kobietę. W brutalny sposób wywlekli ją z autobusu, pobili i na oczach setki gapiów rozebrali do pasa. Na koniec oblali ją benzyną. Złodziejka zapewne zginęłaby w straszliwych męczarniach, gdyby nie policjanci, którzy obronili ją przed samosądem.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki