Janusz PALIKOT porównuje Annę Grodzką do... CHRYSTUSA: Niesie KRZYŻ na PLECACH

2013-02-06 11:18

Janusz Palikot w programie KROPKA NAD I w TVN24 wypowiedział się na temat obecnej sytuacji Wandy Nowickiej. - Kocham Wandę Nowicką, ale trzeba ją odwołać. W imię zasad - powiedział lider RP. Zadeklarował także, że "jeżeli Wanda Nowicka nie zostanie odwołana, to zostaną złożone wnioski o odwołanie pozostałych wicemarszałków i marszałkini Kopacz". Palikot nie pozostał również obojętny na ostrą krytykę skierowaną w ostatnich dniach pod adresem Anny Grodzkiej. Stwierdził on, że krytycy posłanki popełniają błąd, a ją sama porównał do... Chrystusa niosącego krzyż.

Palikot ma jednoznaczne zdanie na temat polityków, którzy krytykuja kandydaturę Anny Grodzkiej na stanowisko wicemarszałka sejmu. Lider RP twierdzi, że jej przeciwnicy są w błędzie.

- Anka Grodzka jest największym symbolem kobiecych spraw, potrzeb i problemów w polskim społeczeństwie (...) z mężczyzny, któremu jest łatwiej, musiała stać się kobietą, czyli kimś, kto ma trudniej w Polsce - powiedział Palikot. - Każde wystąpienie Grodzkiej będzie zmieniać poprawność polityczną w Polsce. (…) To ona stoczyła najbardziej symboliczną walkę o prawa kobiet - dowodził Palikot. - Figura Anki Grodzkiej jest figurą Chrystusa - kogoś kto wziął swój krzyż na plecy i go niesie, a obok stoją ludzie, rzucają kamieniami i próbują ją wywrócić, żeby nie doszła do tej swojej Golgoty - mówił Palikot.

Palikot dodał jednocześnie, że atak Grodzkiej na prof. Krystynę Pawłowicz, w którym użyła ona określenia "feminizujące jądra" i dociekała, dlaczego posłanka nie ma dzieci, "był niefortunny". - Wszystkie takie sugestie są nie na miejscu. Nie powinno tak być, że się rozmawia o tych sprawach - zastrzega, choć z początku broni Grodzkiej, twierdząc, że jej wypowiedzi zostały wyrwane z kontekstu.

Czytaj więcej: Anna GRODZKA na WICEMARSZŁKA? Polacy jej nie chcą.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki