Bezskutecznie usiłował wydostać się na suchy brzeg, oddalony aż o 1,5 km. Gdyby nie przechodzień, który usłyszał wołanie o pomoc, wypadek mógłby skończyć się tragicznie. Wyziębionego i osłabionego mężczyznę uratowali policjanci i strażacy.
Skrót bez wyjścia
2013-06-03
4:00
Śląskie. Pomoc przybyła w ostatniej chwili. 48-latek, który w pobliżu ogródków działkowych w Piekarach Śląskich wybrał drogę na skróty, pogrążył się po szyję w bagnie.