Koniec obżarstwa! O ile w Tłusty Czwartek mogliśmy sobie pofolgować i zajadać pączki bez wyrzutów sumienia, o tyle dziś warto wziąć się za siebie i spalić nagromadzone kalorie. A nie jest to zadanie łatwe!
Aby spalić 300 kalorii potrzebny jest godzinny spacer lub też 30 minut biegu. To jednak nie wszystkie możliwości. - Wolę potrenować w inny sposób - mówi Martyna Bogacka (21 l.). - Wybieram gimnastykę w domu. Robię przysiady, brzuszki, ale też daję popracować innym mięśniom. Wczoraj zjadłam 5 pączków, dlatego też dziś na intensywny trening poświęcam aż dwie godziny. Spocę się, zmęczę, ale kalorie spalę na pewno - uśmiecha się nasza rozmówczyni.