Żony Gosiewskiego pobiją się o europarlament

2014-03-24 3:00

Najwyraźniej na decyzję Jarosława Kaczyńskiego (65 l.) nie wpłynęła rodzinna awantura. Zarówno Małgorzata Gosiewska (48 l.), pierwsza żona śp. Przemysława Gosiewskiego (†46 l.), jak i jego druga żona Beata Gosiewska (43 l.) wystartują w wyborach do Parlamentu Europejskiego z list PiS.

PiS w sobotę ogłosił kandydatów do Parlamentu Europejskiego. Obecna posłanka Małgorzata Gosiewska będzie startować z Mazowsza, z kolei senator Beata Gosiewska z okręgu małopolsko-świętokrzyskiego.

A jeszcze dwa miesiące temu możliwość ubiegania się o mandat europosłanki przez pierwszą żonę zmarłego w smoleńskiej katastrofie byłego wicepremiera chcieli zablokować jego rodzice Jan i Jadwiga (78 l.) Gosiewscy. - Nie życzymy sobie tego. Pierwsza żona powinna się zrzec nazwiska naszego syna - mówili wtedy oburzeni. Oboje liczyli, że ewentualną kandydaturę Małgorzaty Gosiewskiej zablokuje prezes Jarosław Kaczyński (65 l.). Wczoraj w rozmowie z "Super Expressem" Jadwiga Gosiewska niechętnie komentowała decyzję władz PiS. - Nie mamy nic do tego, decyzja zapadła w kierownictwie partii. My nie rozmawialiśmy od tamtej pory z prezesem na ten temat. Liczymy tylko, że nasza synowa Beata Gosiewska dostanie się do Parlamentu Europejskiego - mówi nam Jadwiga Gosiewska.

Polecamy też: Michał Kamiński to Misio wędrowniczek

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki