J.D. Vance dla Unheard o szansie na porozumienie pokojowe: „Myślę, że jest duża szansa, że tak, ale myślę, że jest duża szansa, że nie”
Raz na jakiś czas robi się głośno o kolejnych próbach negocjacji pokojowych prowadzonych przez Rosję, Ukrainę i USA. Po tym, jak Donald Trump ogłosił swój 28-punktowy plan zakończenia wojny na Ukrainie, nadzieje na koniec konfliktu odżyły. Ale mijają kolejne tygodnie, a porozumienia i końca wojny nie widać. Czy takie negocjacje mają jakieś realne szanse powodzenia? Teraz na ten temat wypowiedział się J.D. Vance. Wiceprezydent Stanów Zjednoczonych stwierdził w wywiadzie dla Unheard, że negocjacje pokojowe, jakie prowadzone są od dłuższego czasu przez Amerykanów z Rosjanami i Ukraińcami, wcale niekoniecznie przyniosą pożądany efekt, choć jego zdaniem poczyniono pewne postępy. „Będziemy nadal próbować negocjować. I myślę, że poczyniliśmy postępy, ale siedząc tu dzisiaj, nie powiedziałbym z przekonaniem, że osiągniemy pokojowe rozwiązanie” – ocenił wiceprezydent.
ZOBACZ TEŻ: Wiceprezydent USA powiedział, że demokracja w Europie jest zagrożona i porównał naszą sytuację do ZSRR
"Rosjanie naprawdę chcą kontroli terytorialnej nad Donieckiem. Ukraińcy, co zrozumiałe, postrzegają to jako poważny problem"
„Myślę, że jest duża szansa, że tak, ale myślę, że jest duża szansa, że nie” - powiedział wprost J.D.Vance. „Przełom, jaki moim zdaniem osiągnęliśmy, polega na tym, że wszystkie kwestie są faktycznie otwarte. [Początkowo] jest trochę gry w zaciemnianie, chowanie się za zmyślonymi kwestiami, a nie faktyczne ujawnianie swoich zamiarów. Rosjanie naprawdę chcą kontroli terytorialnej nad Donieckiem. Ukraińcy, co zrozumiałe, postrzegają to jako poważny problem związany z bezpieczeństwem, choć prywatnie przyznają, że w końcu prawdopodobnie i tak stracą Donieck – ale ostatecznie: może to nastąpić za 12 miesięcy, może nawet później”.