SG WOJNA Zelenski

i

Autor: SE

Chcą zamordować Zełenskiego! Prezydent Ukrainy przeżył już trzy zamachy

2022-03-04 10:05

Jak ustaliły służby wywiadowcze, od początku wojny w Ukrainie, prezydent Wołodoymyr Zełenski już trzykrotnie był celem zamachu. Próbowały go zamordować dwa różne oddziały, wysłane do Ukrainy specjalnie w tym celu: najemnicy z grupy Wagnera i tzw. "kadyrowcy". Zamiast zrealizować misję, ponieśli ciężkie straty, bo - jak prezydenta Ukrainy określają media - jest "zmęczony, ale niezniszczalny".

O tym, że ukraiński przywódca, który cieszy się w tej chwili 93-procentowym poparciem wśród swoich rodaków, już trzy razy był celem bezpośredniego ataku, informuje "The Times", powołując się na przekazy służb wywiadowczych. Za wszystkie zamachy odpowiedzialne były dwie, specjalnie wysłane do Ukrainy w tym celu grupy: "wagnerowcy" i "kadyrowcy". Obie, owiane wyjątkowo złą sławą, poniosły na tym polu klęskę, a próby zabicia prezydenta Zełenskiego zakończyły się dla nich ciężkimi stratami. Jeden z najemników grupy Wagnera został pojmany przez Ukraińców w Owruczu w obwodzie żytomierskim. Z kolei "kadyrowcy" zostali rozbici po tym, jak ukraińskie siły zabiły jednego z elitarnych dowódców pułków gwardii Kadyrowa, Magomeda Tuszajewa. Jak podaje NV.ua, zamachy zostały udaremnione dzięki informacjom, jakie na ich temat przekazali przedstawiciele rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa, którzy sprzeciwiają się rosyjskiej agresji.

NIE PRZEGAP! "Dzięki Ukrainie to już KONIEC Putina". Były oligarcha zdradza, co może się dziać na Kremlu

płk Piotr Gąstał: Rosjanie nie wyciągnęli wniosków. Ukraina dokonała cudu [Super Raport]

Według "The Times" najemnicy z grupy Wagnera nie wiedzieli o czeczeńskich zamachowcach. Są jednak w Ukrainie od sześciu tygodni w Kijowie i śledząc ruchy 24 wysokiej rangi ukraińskich celów, przeprowadzili własne próby zamachów. Jak przekazuje PAP, grupie kazano czekać na przybycie rosyjskich sił specjalnych Specnaz, które miały zapewnić im bezpieczne wyjście z Kijowa po zakończeniu zamachów. W ostatnim czasie Moskwa zaczęła mocno naciskać, by jednostki przebywające na terenie Ukrainy, wyeliminowały wszystkie 24 celów. Źródło, cytowane przez gazetę mówi, że wciąż grasuje tam około 400 najemników. "Wystarczy, że jednemu z nich się poszczęści i wszyscy wracają do domu z nagrodą" - mówi.

Sonda
Czy Wołodymyr Zełenski jest wzorem idealnego prezydenta?

Źródła bliskie grupie Wagnera stwierdzają, że poziom świadomości i zdobywania informacji przez ukraińską prezydencką służbę bezpieczeństwa jest „przerażający”. Jednocześnie mówi się, że jest już przygotowany kolejny plan zamachu na najważniejsze osoby w Ukrainie i ma zostać zrealizowany jeszcze przed weekendem. Tymczasem piątek, 4 marca, to dziewiąty dzień wojny w Ukrainie. Jak informują ukraińskie służby, od początku działań na terenie Ukrainy zginęło już  9166 Rosjan. Siły wroga straciły też 251 czołgów i 939 bojowych pojazdów opancerzonych. Choć Ukraina także ponosi straty, to minister obrony Ołeksij Reznikow powiedział w piątkowym przemówieniu, że jest przekonany, że nastąpił przełom w wojnie rosyjsko-ukraińskiej i "nieuchronne jest zwycięstwo Ukraińców".

CZYTAJ TAKŻE: Putin ukrył swoją rodzinę w "podziemnym mieście" na Syberii? Ma przetrwać nawet wojnę nuklearną